Takiej rekomendacji nie mogłam się oprzeć.
Klasyczny duochrom: ciemnoniebieski opalizujący na turkusowo i fioletowo. Fioletowej opalizacji nie udało mi się uchwycić na zdjęciu.
Lakier ma dużo większą butelkę i pędzelek od serii Mini Drops i kupiłam go w Jaśminie w cenie 4,99 zł.
Do pelnego pokrycia wystarczą dwie warstwy. Nakłada się bardzo dobrze i mimo lekko metalicznego wykończenia nie zostawia smug. Nie wiem, czy nałożony bez bazy będzie przebarwiał paznokcie, bo tym razem pamiętałam o zabezpieczeniu paznokci.
Wytrzymał bez odprysków i tylko z lekko wytartymi końcówkami pełne 3 dni. A potem potraktowałam go jako bazę pod ostatnie zdobienie.
Polecam lakier każdemu, kto gustuje w takich kolorach.
Cz podoba się wam taki opis lakierów, czy lepszy był taki, jak do tej pory?
Jesteście zainteresowane porównaniem europejskiej i amerykańskiej wersji lakierów Essie?
I na koniec mały bonus - pomarańczowo-brązowe oko.
Musiałam nieco obrobić zdjęcia, bo makijaż jest ledwo widoczny.
zdjęcie powinno być zatytuowane: "Ja i mój nos" :P |
Ja to się dziwię, jak Ty takie długie pazury uhodowałaś :P
OdpowiedzUsuńRzadko mi się łamią :)
UsuńA na tych zdjęciach są już poskracane.
całkiem ładniusi ten miyo :) Mam ich kilka i bardzo je lubię :P)
OdpowiedzUsuńJa też :)
UsuńBardzo fajne lakiery za niewielką cenę.
wiem co dobre! ;) i nie przebarwia!
OdpowiedzUsuńPotwierdzam! :)
Usuńpiękny kolor :)
OdpowiedzUsuńJa nigdzie nie widzę MIYO:( Gdzie je można dostać?
OdpowiedzUsuńBo czuję się skuszona:)
W Warszwie w niektórych Super Pharmach (Mini Dropsy), w drogeri Blue i w Jaśminie :)
Usuńu mnie są w Naturze :)
UsuńPiękny ten lakier, chodzą za mną ostatnio takie granaty :)
OdpowiedzUsuńPolecam Marsa :)
UsuńOj bardzo mi się podoba ;)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńkrem znalazłam ;) http://blogmoniszona.blogspot.com/2012/07/z-cyklu-co-masz-kupic-jutro-kup-dzis-bo.html?showComment=1347750515472#c6163589810768432527
OdpowiedzUsuńA gdzie go znalazłaś? :)
UsuńYR, krokus, kraków
Usuńto chyba się do Ciebie ładnie uśmiechnę :)
Usuńsię uśmiechaj ;)
Usuńuśmiecham :)
UsuńŚliczny :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że u mnie nie ma Miyo :/
Jakby co służę pomocą :)
UsuńNie mam jeszcze żadnych lakierów z tej firmy ;) Gdzie je właściwie można dostać?
OdpowiedzUsuńW Warszwie w niektórych Super Pharmach (Mini Dropsy), w drogeri Blue i w Jaśminie :)
Usuńuwielbiam lakiery Miyo. żałuję tylko, że nie mam do nich dostępu, bo są dobrej jakości jak na lakiery "za grosze". a co do porównania Essiaków jestem za. :)
OdpowiedzUsuńSzkoda :(
UsuńLubię lakiery miyo
OdpowiedzUsuńJa tysz :)
UsuńNie, zdjęcie powinno być zatytułowane: "Ty i Twoje piękne kolczyki":)
OdpowiedzUsuń:*
UsuńTo kolczyki z Avonu z wymienionymi biglami i lekko zmodyfikowane :)
Śliczny kolor! Będzie dobry na jesień :]
OdpowiedzUsuńModny ;)
Usuńale masz piękne pazurki :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńMiyo jakoś nie robi na mnie wrażenia.. Nie ma w sobie tego czegoś..
OdpowiedzUsuńA ja bardzo polubiłam lakiery Miyo, co zresztą widać :)
Usuńtakie kolory są w sam raz dla mnie, ale do MIYO mam mieszane uczucia. Mam wrażenie, że dużo zależy od koloru:/ a może po prostu mi jakoś nie leży?
OdpowiedzUsuńTen który prezentujesz jest śliczny i tak jak piszesz nie ma z nim zachodu przy malowaniu:)ja mam 4 sztuki: 2 fatalne i nakładanie i krycie i wszystko a 2 są ok.
Tak jest z lakierami wszystkich firm :)
UsuńSą kolory łatwiejsze i trudniejsze w obsłudze.
nie do końca moja kolorystyka ;)
OdpowiedzUsuńKolor mam podobny, tj. taki granat, ale niemetaliczny.
OdpowiedzUsuńOko mi sie podoba ;) moj ulubiony typ mejkapu.
I tak, chcialabym porownania europejskiego i amerykanskiego Essie, bo moj 'amerykancki' dalej jest w Polsce, bo siostrze nie chce sie wyslac ;/
będzie :)
Usuńkolor lakieru śliczny :)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńprzekonuję się ostatnio do ciemno-niebieskich i granatów - do tej pory unikałam jakoś ( granatu chyba nie mam żadnego ) ale ładnie to u Ciebie wygląda :) oczywiście z chęcią poczytam o essiaczkach :) makijaż bardzo fajny - może brakuje mi tu czarnej kreseczki - ale to takie moje zboczenie :P
OdpowiedzUsuńZa czarnymi kreskami nie przepadam :P
UsuńKażdy inny kolor, byle nie czarny.
Mnie ten lakier jakoś nie porywa..nie jest zły ale też nie zachwycający:)
OdpowiedzUsuńA mnie zachwycił, idealnie wpasował się w mój gust :)
UsuńOstatnio polubiłam niebieskości. A te, jak piszesz, opalizują na fioletowo:) Chętnie przyjrzę się temu lakierowi. Nie mam w swojej kolekcji żadnego opalizującego, a mogłoby to ciekawe rozwiązanie:)
OdpowiedzUsuńOpalizuje na fioletowo i turkusowo :)
Usuńpiękny kolor! uwielbiam takie granaciki :)
OdpowiedzUsuńJa też :)
UsuńNie czepiaj się nosa :P Popatrz na moją truskawkę ;)))
OdpowiedzUsuńMiyo jakoś bardziej podobał mi się w buteleczce ;)
Też się swego nosa nie czepiaj :)
Usuńnie zbyt dobrze czuje się w takich odcieniach
OdpowiedzUsuń