Sposób użycia: olejek delikatnie wetrzeć w skórę głowy u nasady włosów i pozostawić na ok.20-30 min. Następnie umyć włosy szamponem, najlepiej z serii Green Pharmacy, dobranym odpowiednio do rodzajów włosów i zastosować balsam do włosów z tej samej serii. Powtarzać zabieg 1-2 razy w tygodniu. Unikać kontaktu z oczami. W przypadku dostania się do oczu przemyć natychmiast dużą ilością wody.
Cena: 5,90 zł
- słaba dostępność
- opakowanie które kurczy się pod wpływem ciepła
Zalety:
- niska cena
- niezły skład
- łatwość użycia
- krótki czas trzymania na włosach
- nie zwiększa przetłuszczania się włosów
- wyraźnie wzmacnia włosy i przyśpiesza pojawienie się nowych włosków
Ocena: 5/5
.jpg)
Ja niestety nigdzie go jeszcze nie znalazłam ;(
OdpowiedzUsuńW Warszawie go nie widziałam, znalazłam dopiero w małej miejscowości :)
UsuńW Naturze są ;)
UsuńAle nie w każdej :(
UsuńRossman
UsuńJa ciągle poluję na niego w Naturach. Kupiłam już szampon i się zakochałam, teraz czas na inne produkty. Będzie istna wymiana pielęgnacji włosów na GP! :)
OdpowiedzUsuńMi odżywka i szampon średnio pasowały. Ale olejek i eliksir - rewelacja :)
UsuńSkoro powoduje porost nowych włosów, to na pewno się na niego skuszę.
OdpowiedzUsuńU mnie się sprawdził :)
UsuńNie danwo kupiłam ten olejek w Drogerii Natura na promocji, zachęcona dobrymi recenzjami na blogach. Mam nadzieję, że i ja się nie zawiodę ;)
OdpowiedzUsuńTeż mam taka nadzieję :)
UsuńMam i używam :) Chociaż moja systematyczność ostatnimi czasy podpadła :D
OdpowiedzUsuńMuszę się wziąć za siebie :)
Buźka :*
Staram się być systematyczna, nie zajmuje to wiele czasu a efekty są :)
UsuńO! A ja właśnie poszukuję jakiegoś dobrego olejku do włosów - no to już mam pierwszego kandydata! :)
OdpowiedzUsuńmuszę się koniecznie wybrać do natury po niego! ;)
OdpowiedzUsuńJakiś czas temu kupiłam ten olejek i jeszcze na wypadające włosy. Póki co używam tego na wypadanie i jestem zadowolona.:)
OdpowiedzUsuńJa podgrzewam olejek w kieliszku, może też spróbuj?:)
Niezły pomysł :)
Usuńja własnie nigdzie nie mogę dorwać tego olejka ;0
OdpowiedzUsuńUżywałam go już jakieś 5 razy i działa cuda! Chociaż Jantar też się u mnie spisuje :) Uwielbiam go :)
OdpowiedzUsuńU mnie Jantar się nie sprawdził :(
UsuńU mnie baby hairy pojawiły się po 4 tygodniach stosowania suplementu Mega Krzem. Muszę wypróbować ten olej, żałuję, że go nie kupiłam na promocji w Naturze.
OdpowiedzUsuńMega Krzemu nie próbowałam, ale może trzeba go zakupić :)
Usuńmam tłuste włosy i boję się olejków :/
OdpowiedzUsuńMartuś, ja też mam mocno przetłuszczające się włosy, myję je codziennie rano, a mimo to bardzo sobie chwalę olejowanie. Świetnie wpływa na włosy, a skoro i tak je codziennie myję, to dla mnie nie jest to zupełnie problem. Wystarczy je dobrze rano umyć i gotowe.
UsuńDokładnie! :)
UsuńAleż nieskładna ta moja wypowiedź.. Teraz sobie to przeczytałam i aż się za głowę złapałam ;)
UsuńZamówiłam sobie olej z korzenia łopianu z innej firmy i jestem ciekawa efektów. Jednak będzie musiał poczekać w kolejce bo mam olejek Ikarov, OilMedicę a w planach Khadi.
OdpowiedzUsuńWarto wiedzieć, że działa!
GP można dostać też w Rossmannach nie? pytam się tak z ciekawości :) ale za dużo tego dobrego.
Niezły zapas olejków, ja mam w zapasie tylko arganowo-migdałowy z Alverde :)
UsuńZapomniałam o Alverde :)
UsuńZapas musi być bo w UK nie dostanę wielu rzeczy od ręki :/
Lubisz mieć mały zapasik ulubionych kosmetyków?
UsuńDostałam ten sam w ramach współpracy, jeszcze nie testowałam. :) W takim razie szybko się zabiorę do testów, skoro jest tak dobry, jak mówisz.;)
OdpowiedzUsuńSpróbuj, ciekawa jestem jakie efekty będą u Ciebie :)
UsuńUżywam go już drugi miesiąc i nie zauważyłam nic oprócz tego że włosy szybciej się przetłuszczają w wypadają garściami. Dokończę go i nie chcę nigdy więcej widzieć na oczy!
OdpowiedzUsuńU mnie nie sprawdził się Jantar :(
UsuńA tak był zachwalany na wielu blogach.
Kup sobie tabletki biotebal.1 dziennie po sniadaniu.
Usuńolejek łopianowy chodzi za mną już od jakiegoś czasu. :)
OdpowiedzUsuńmam go, świetny jest ;))
OdpowiedzUsuńna stałe na pewno u mnie będzie ;)
Gdzie go upolowałaś? Ja nigdzie nie mogę znaleźć ich produktów innych niż szampony... Miesiąc polowałam i dopiero dziś w Rossmannie znalazłam jeden balsam do włosów i jeden eliksir, szamponów oczywiście pełna gama, a olejków jak nie było tak nie ma :(
OdpowiedzUsuńEliksir w Nowym Dworze Mazowieckim a olejek w Siennie :)
Usuńi chyba jednak go muszę mieć :)
OdpowiedzUsuńkurczę chyba kupię dla męża, wciera sobie kapsułki vichy i faktycznie trochę ustało wypadanie - ciekawe czy na niego zadziała ?
OdpowiedzUsuńNiech spróbuje, nawet jak się nie sprawdzi straci tylko kilka złotych :)
Usuńja używam wcierki capitavit i efekt po pół roku :P ale powiem szczerze, że zaskoczyłaś mnie składnikiem - papryka? bardzo ciekawe ;)
OdpowiedzUsuńWyciąg z papryki poprawia mikrokrążenie :)
UsuńMuszę kupić ją jak wykończę Jantara.
OdpowiedzUsuńSpróbuje :)
UsuńA jak sprawdza się u Ciebie Jantar?
mam o zapachu drzewa herbacianego, jestem zadowolona :)
OdpowiedzUsuńInnych olejków GP jeszcze nie używałam.
UsuńMusze kupić, aktualnie nie mam nić olejowego:)
OdpowiedzUsuńPodobno najlepszy jest właśnie ten z papryką :)
UsuńCzuję się skuszona.. Dostanę go w Rossmannach albo Naturach??
OdpowiedzUsuńW Rossmannach :)
UsuńTo chyba wybiorę się jutro poszukać :)
UsuńW Rossmannach? Byłam w trzech, w żadnym tych olejków nie ma :(
UsuńMialam ją w reku w naturze za ok 9zł i jej nie wzielam :(
OdpowiedzUsuńA w której Naturze?
UsuńWidzę, że ten olejek jest bardzo lubiany. U mnie wersja ze skrzypem zupełnie się nie sprawdziła, a szkoda, bo bardzo na niego liczyłam.
OdpowiedzUsuńPodobno wersja z papryka jest najlepsza, ale nie mam porównania, bo nie używałam innych olejków z tej serii.
Usuńu mnie stacjonarnie dostępny jest z Green Pharmacy olejek łopianowy,ale muszę się koniecznie skusić na tego!:)
OdpowiedzUsuń*inny olejek(...)
Usuńmuszę jeszcze napisać,że masz piękną szatę graficzną bloga:) jestem oczarowana,ponieważ zawitałam tutaj po raz pierwszy:)
OdpowiedzUsuńmam, używam, uwielbiam :P
OdpowiedzUsuń:)
UsuńDzięki za notkę, coraz bardziej przybliżam się do zaopatrzenia w ten olejek, odkąd wdrażam świadomą pielęgnację włosów:) Piękna szata graficzna, pozdrawiam, Bogging Novi.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńChyba powinnam nabyć ten produkt, ciekawa tylko jestem co za vegetable oil w składzie, trochę to niekonkretne.
OdpowiedzUsuńObstawiałabym słonecznikowy lub rzepakowy :)
UsuńDorwałam go dziś w Naturze, właśnie wtarłam i zostawiam na noc.. Szkoda, że tylko takie małe pojemności sprzedają, bo chętnie wzięłabym większy skoro to takie cudo.. :)
OdpowiedzUsuńPołączę go na zmianę z kokosem i Heenerą i zobaczymy jakie da efekty..
To czekam na recenzję :)
UsuńMam do ciebie kilka pytań :) Jak myślisz, mogę go podgrzewać w mikrofalówce o mocy 1000w czy może ustawić na mniejszą? Bo boję się, że "zniszczą" się jego właściwości. I czy mogę używać codziennie wcierki Jantar a go dwa razy w tygodniu + wcierka czy to będzie za dużo? Z góry dziękuje za odpowiedź.
OdpowiedzUsuńMyślę, że podgrzewanie olejku w mikrofalówce to kiepski pomysł. Po pierwsze bardzo łatwo przegrzać olejek a po drugie opakowanie łatwo się topi. A i takie częste traktowanie go mikrofalami łatwo zniszczy jego cenne właściwości. Zanurzenie olejku na chwilę do szklanki c ciepłą, ale nie wrzącą wodą naprawdę wystarczy :)
UsuńBył czas, gdy używałam wcierki jantar codziennie a olejku 2 razy w tygodniu. I chyba właśnie wtedy miałam najładniejsze włosy.
Usuńwitam!kupilam dzisiaj w "naturze" olejek ze skrzypem, mam przetłuszczające włosy ktore ostro wypadaja juz od 4lat(aż dziw, że jeszcze łysa nie jestem). nałozyłam po raz pierwszy, zmył sie szamponem z tej samej serii(chociaz szampon bardzo wysusza włosy).niektorym wlosy wypadaja jeszcze bardziej dlatego troche sie obawiam ale mam nadzieje zachęcona twoją opinią, że ten olejek krzywdy mi nie zrobi ;))
OdpowiedzUsuńJa tam kupilam w rossmanie :)
OdpowiedzUsuń