Nieco spóźniona, ale nadal na czasie wracam do was po długiej przerwie z letnią kolekcją OPI Neons by OPI.
Tego lata OPI zabiera nas do świata elektronicznej muzyki tanecznej za sprawą limitowanej kolekcji zawierającej 6 neonowych, letnich kolorów inspirowanych największymi festiwalami świata! Jesteś gotowa na prawdziwy hit lata?
Nieważne gdzie jesteś, na plaży, na basenie, na festiwalu czy na koncercie – baw się kolorami! Z kolekcją Neons by OPI wyrazisz swoje emocje i za pomocą koloru prześlesz pozytywną wiadomość z każdego miejsca na ziemi!
Kolekcja Neons by OPI to 6 intensywnych, neonowych kolorów, które sprawią, że świat nabierze wyrazistych barw! Wśród odcieni odkryjesz energiczny róż V-I-Pink Passes, który jest kolorem przewodnim kolekcji. Słodką, soczystą pomarańczę znajdziesz w Orange You a Rock Star? A PUMP Up the Volume to kolor cytryny, który przyprawi Cię o dreszcze! Pozytywne skojarzenia przywoła neonowy fiolet Positive Vibes Only. Barwę morską w neonowym wydaniu ujrzysz w kolorze Dance Part ‘Teal Dawn, natomiast Music is My Muse sprawi, że spojrzysz na świat przez niebieskie okulary!
OPI Dance Party Teal Dawn |
OPI Dance Part ‘Teal Dawn to kolor morza tuż przed zachodem słońca. Intensywnie morski odcień nie tylko pięknie podkreśla letnią opaleniznę, ale także pasuje do letnich, kolorowych kreacji. Ten odcień ma wiele swoich zwolenniczek (zwolenników?) głównie z powodu niesamowitej pigmentacji. A to ważne szczególnie w przypadku malowania paznokci u stóp. Do pełnego pokrycia wystarczą 2 cienkie warstwy lakieru, i tyle własnie mam na zdjęciach.
OPI Music is My Muse |
OPI Music is My Muse dla mnie jest najpiękniejszy z całe kolekcji. Uwielbiam ten odcień tropikalnego nieba. Na paznokciach mam 2 warstwy koloru.
OPI Orange You a Rock Star |
Opi Orange You a Rock Star? Chciałoby się zadać pytanie: "OPI czy na pewno jesteś pomarańczą?". Bo nie wiem jak wy, ale ja pomarańczy nie widzę. Dla mnie to sorbet morelowy, nie tylko z powodu odcienia, ale także specyficznego, delikatnie satynowego wykończenia - co świetnie widać na zdjęciach w pełnym słońcu. Klasyczny, kobiecy kolor jest zawsze w modzie i pasuje każdemu i do wszystkiego. A do pełnego pokrycia potrzebuje 2 warstw.
OPI Positive Vibes Only |
OPI Positive Vibes Only ku mojemu zdziwieniu fiolet znalazł się dopiero na drugim miejscu w rankingu ulubieńców. Na żywo jest bardziej intensywny, w chorwackim słońcu (bo tam robiłam zdjęcia) wyszedł nieco jaśniejszy i bardziej mleczny.
Na zdjęciach mam 2 warstwy koloru.
Na zdjęciach mam 2 warstwy koloru.
OPI PUMP Up the Volume |
OPI PUMP Up the Volume to kolor, który albo sie pokocha, albo znienawidzi. Ale nie można nie dostrzec jego ciekawej urody, która na pewno wygląda światnie na tle opalonej skóry. Na moich bladych paluchach na pewno nie wygląda tak dobrze, ale i tak go lubię. Świetnie wygląda na stopach do rzemykowych sandałków.
Jako jedyny z kolekcji wymaga 3 cienkich warstw lakieru.
Jako jedyny z kolekcji wymaga 3 cienkich warstw lakieru.
OPI V-I-Pink Passes |
OPI V-I-Pink Passes intensywny róż to kolor, który lubię wiosną, latem i zimą. Szczególnie na paznokciach do stóp. A przy tak świetnej pigmentacji (1-2 warstwy) będę po niego sięgać przez cały rok. Idealny na te momenty, gdy na pomalowanie paznokci mamy tylko 5 minut - a to zdarza mi się ostatnio coraz częściej, odkąd pracuję znowu w Warszawie i na dojazdy tracę pół życia.
Zdjęcie na wzornikach, od lewej strony:
1 - Opi Orange You a Rock Star?
2 - OPI V-I-Pink Passes
3 - OPI Positive Vibes Only
4 - OPI Music is My Muse
5 - OPI Dance Part ‘Teal Dawn
6 - OPI PUMP Up the Volume
1 - Opi Orange You a Rock Star?
2 - OPI V-I-Pink Passes
3 - OPI Positive Vibes Only
4 - OPI Music is My Muse
5 - OPI Dance Part ‘Teal Dawn
6 - OPI PUMP Up the Volume
Kolekcja dostępna jest w pełnej kolorystyce w dwóch systemach: tradycyjnym lakierze OPI oraz w systemie trwałego lakieru GelColor. Lakier o przedłużonej trwałości Infinite Shine dostępny jest w czterech kolorach: Orange You a Rock Star?, V-I-Pink Passes, Positive Vibes Only i Dance Party ‘Teal Dawn.
Ten koral jest świetny.
OdpowiedzUsuńfajne letnie kolorki ;)
OdpowiedzUsuńPomarańcz i róż to moi faworyci. Tak jak napisałaś, do opalenizny idealne ;)
OdpowiedzUsuńWszystkie ładne! I świetne Twoje zdobienia.
OdpowiedzUsuńNajbardziej podoba mi się turkus, a zielony (limonkowaty) dopiero na drugim miejscu ;-)
Piękne kolory :)
OdpowiedzUsuń