Lakier Color Club - Fly with Me

Cena: 15,90 zł (allegro).
Kolor: metaliczna, jaskrawozielona zieleń.
Konsystencja: dość rzadki, ale nie robi smug i zacieków i ładnie się nim maluje. 
Pędzelek: dla mnie trochę za cienki, ale jeszcze jestem w stanie malować nim paznokcie.
Schnięcie: bardzo dobrze! 2 warstwy wysychają w góra 15 minut bez Seche Vite.
Krycie: 3-4 warstwy (na paznokciach mam 4, bez Seche).
Trwałość: wytarcia na końcówkach pojawiły się już drugiego dnia, potem zrobiłam "marokańskie" zdobienia na bazie tego lakieru. ale odprysków nie zauważyłam.
Ocena: 4,5/5
Nadaje się do stempli, wzorek szczególnie ładnie wygląda na ciemnym tle!

kotek ma parcie na szkło, niestety w kadr zmieściła się tylko lewa łapka

 

Inspired by Places - dwie wersje Maroko

Wersja pierwsza

Druga wersja - wykonana dokładnie tym samym zestawem lakierów

Która wersja ładniejsza?

Meow - Sunsplashery i SkinnyDippersy, czyli miałkowe bronzery

Specjalnie dla Capuccino zrobiłam małe porównanie miałkowych SkinyDippersów i Sunsplasherów.
Oznaczenia na zdjęciach:
1 - Skinny Dippers Medium Abyssinian
2 - Skinny Dippers Dark Siamese
3 - Skinny Dippers Medium Chartreux
4 - Skinny Dippers Dark Sphynx
5 - Sunsplasher Medium Abyssinian
6 - Sunsplasher Dark Mau
7 - Sunsplasher Dark Sphynx
8 - Sunsplasher Dark Siamese
9 - Sunsplasher Medium Korat

Post niekosmetyczny - moja kolekcja biżuterii

moja wystawa biżuterii

Każdy chwali się, więc pochwalę się i ja :)
Jak każda sroczka uwielbiam ładną biżuterię, szczególnie srebrną z kamieniami. Powyższa kolekcja (a właściwie jej fragment) to moje zbiory z kilkunastu lat i składa się przede wszystkim z kolczyków.
W obecnej chwili mam ponad 150 par kolczyków.
Dlatego codziennie noszę inne.
Pokażę moich ulubieńców.

ulubione korale - wszystkie własnoręcznie zrobione

broszki

mój ulubiony, noszę go codziennie

obrączka i ulubiony pierścionek z ametystami

duży pierścionek z turkusami, noszę go bardzo rzadko, bo jest ciężki

 Naszyjnik, bransoletę i korale zrobiła dla mnie Beatrice z bloga Beatrice biżuteria moją pasją.

lakierowy naszyjnik od Orlicy

sympatyczna sówka ze sklepu Katherine

ulubiony komplet z Avonu, wymieniłam tylko bigle w kolczykach na srebrne

kolczyki z kokosa (duże i lekkie) i z onyksu - moje dzieła

od lewej: kolczyki z muszli, kolczyki z masy perłowej, ponownie kolczyki z muszli (tzw. porcelanki) i kolczyki, które zrobiłam z kulek z chińskiej porcelany

od lewej: koral+lawa, sam koral na srebrnych łańcuszkach, szklane krople i korale wybijane metalowymi ćwiekami

od lewej: kolczyki z Avonu, srebrne kotki wypatrzone na allegro i srebrne kolczyki w indyjskim stylu

od lewej: szklane korale w rożnych odcieniach błękitu, szklane krople, turkusowe wisienki (stanowią komplet z pierścionkiem), połączenie korala i turkusów

od lewej: ozdobne kolczyki z piasku pustyni i piękne (i ciężkie) kolczyki z ametystu i srebrnych kropel

moje ulubione kryształki Swarovski

Nawilżająco-regenerujący kompres do włosów firmy Joanna

Cena: 8,90 zł 
Analiza składu (materiał źródłowy): skład wygląda na przemyślany, bez ładowania niepotrzebnych substancji, praktycznie każdy z elementów daje włosom "coś od siebie".
Cetearyl Alcohol - to popularny emolient.
Quaternium 91 to wielofunkcyjny składnik odpowiedzialny za zmiękczanie, ochronę koloru oraz ułatwienie penetracji tkanek witaminie E.
Dimethicone - silikon - wygładzenie, wypełnienie mikroubytków, połysk, łatwe rozczesywanie.
Paraffinum liquidum - antystatyk i zmiękczacz, działa także ochronnie, działając okluzyjnie zatrzymuje parowanie wody.
Cetrimonium Methosulfate - substancja działająca antystatycznie i odżywczo.
Mel ekstrakt - ekstrakt z miodu, naturalny nawilżacz
Hydrolized Milk Protein - proteiny mleka, regenerujące, odżywcze.
Propylene Glycol - utrzymuje wilgoć [pełni też funkcje techniczne, np. regulatora lepkości]
Panthenol - chyba ulubiona witaminka ładowana do wszelkiego rodzaju preparatów na włosy
reszta mało istotna z punktu odżywienia włosa.
Osoby wrażliwe na DMDM Hydantoin, Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone powinny uważać na styczność odżywki ze skórą. 

skład

opis producenta

Czy zmywa oleje: nie
Jest zgodna z CG: nie
Moja opinia: lubię kosmetyki firmy Joanna, ale ten u mnie się nie sprawdził. Najbardziej nie lubiłam wygładzania włosów, jakie pozostawiała ta maska. Nie lubię gładkich, prostych i ulizanych włosów (u siebie), bo wyglądam wtedy, jakbym miała bardzo mało włosów. Maska ta może się więc spodobać osobom, które takiego wygładzenia szukają. Ja nie szukam. Może dlatego nie polubiłam tego kosmetyku. Kolejna wada to zwiększenie przetłuszczania się włosów. Maski używałam tylko raz w tygodniu - w soboty, bo po porannym myciu włosów już wieczorem włosy były nieświeże.
I ostatnia wada (z tych najgorszych) to bardzo rzadka konsystencja. Za rzadka jak na kompres/maskę. Przeciekała mi między palcami i musiałam jej dużo nałożyć na włosy.
Dlatego opakowanie (dość duże) starczyło mi tylko na 6 użyć.
Nie skuszę się na nią ponownie, znam wiele dużo lepszych masek.
Zalety:
- zapach
- cena
- włosy są wygładzone i lśniące
Wady:
- za rzadka konsystencja
- niewydajna
- obciąża włosy 
- wygładza włosy
- zwiększa przetłuszczanie się włosów
- włosy są oklapłe i bez objętości
Ocena: 2/5

Zakupy lipcowe

Lush ze wspólnych zakupów na wizażu

hydrolaty (miętowy świetny), wosk i łupinki z orzecha laskowego - też wspólne zakupy

małe zakupy w Rossmanie

na tą kąpiel do włosów polowałam od 2-3 miesięcy, znalazłam ją w Jasminie

piękne letnie kolory z nowej kolekcji Bell - także Jasmin