Post miał pojawić się wczoraj, ale pojawiło się copiątkowe przeciążenie sieci.
Gwiazdy ostatniego konkursu "Zgaduj-zgadula" w pełnej krasie. Chcecie więcej takich konkursów?
Lakiery te zakupiłam korzystając z 25% rabatu w sklepie Super Pharm.
I już tego samego dnia na moich paznokciach królował lakier Splash of Grenadine.
Cena: 26,24 zł (promocja)
Kolor: bardzo trudny do nazwania. Dla jednych stary róż, dla niektórych fioletowo-różowy. Mi przypomina kolor kwiatów maciejki.
Konsystencja: typowa dla europejskiej wersji lakierów Essie, czyli gęsta i kremowa. Dla mnie idealna, maluje się nią bajecznie, nie zostawia smug, powierzchnia paznokcia po pomalowaniu jest gładka jak lustro.
Pędzelek: szeroki, średniej długości i giętki.
Krycie: wystarczą 2 warstwy, na paznokciach baza, 2 warstwy lakieru i Essie Good to Go.
Wytrzymałość: pełne 4 dnia a na stopach mam go do tej pory, czyli ponad tydzień.
Ocena: dla mnie ideał :)
Ocena: 5/5.
sztuczne światło |
w słońcu |
w słońcu |
białe, sztuczne światlo |
z lampą |
Nadal nie mogę uwierzyć, że to Braziliant, ale mimo w pewnym sensie porażki(:P) chciałabym podobne konkursy, bo fajna przy tym zabawa.
OdpowiedzUsuńBędzie :)
UsuńJuż planuję kolejny, pewnie po 20-tym sierpnia.
Chyba wrzesnia ;) hihi
UsuńDokładnie :)
UsuńDopadła mnie tęsknota za latem :(
To super :) A kolor jest świetny. :)
UsuńUdane duo :)
OdpowiedzUsuńChyba skuszę się na zakup Essiaka po tym jak Karotka kusiła cudnym nudziakiem :)
A jakiego fajnego nudziaka dostałam od Tż-a :)
UsuńTzn. naciągnęłam go, ale on wybierał kolor :P
Ładne kolorki ;)
OdpowiedzUsuńPewnie, że takie konkursy fajne ;)
Czyli takie konkursy się podobają :)
UsuńPiekny ten rozyk! A Brazziliant jak nie Braziliant :D hihi
OdpowiedzUsuńA może w SP się pomylili?
Usuńciekawy kolorek :)
OdpowiedzUsuńTaki nietypowy róż :)
UsuńUwielbiam takie kolory, idealnie w moim guście:)
OdpowiedzUsuńW moim też :)
UsuńMój faworyt! Uwielbiam ten kolor! <3
OdpowiedzUsuńKiedyś unikałam różowych lakierów, ale ten uwielbiam :)
UsuńBardzo ładny, chyba przyjrzę mu się blizej :)choć ostatnio wystałam się przy szafie Essie, żeby coś kupić i nic mi się nie spodobało :/
OdpowiedzUsuńJa miałam odwrotnie, wszystko mi się podobało i trudno było mi się zdecydować :P
UsuńAle narzuciłam sobie limit, bo niedługo przyjdzie mi jeść lakiery :P
Śliczny ten kolorek, chyba tak jak Dominika przyjrzę mu się z bliska :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie :)
UsuńUważam, że jest bardzo ciekawy.
Nie próbowałam jeszcze Essie, ale kolor jest jak dla mnie na tyle "normalny", że nie pokusiłabym się o wydanie nawet tych 26 zł, a co dopiero trzydziestu kilku.. Essiaki są ładne, ale jak dla mnie dość zwykłe.. Za taką cenę chciałabm dostać coś unikanego. Jakiś piekny shimmer, glitter czy holo :D
OdpowiedzUsuńCo do koloru się zgodzę, bo mam podobny z Orly. Za to konsystencją, kryciem, wytrzymałością i pędzelkiem przewyższa Orlaczka :)
UsuńEssiaki, ale tylko te europejskie pokochałam właśnie za idealna dla mnie konsystencję i pędzelek. Z Kiko było podobnie :)
piękny kolor :) wszyscy wkoło kuszą mnie lakierami Essi - chyba muszę się wybrać do SP po kolejne buteleczki ;)
OdpowiedzUsuńSpiesz się, bo promocja niedługo się kończy :)
UsuńŚliczny !
OdpowiedzUsuń:)
UsuńJa tez ostatnio sobie kupiłam braziliat :) U mnie była promocja aż 45%- to mój pierwszy Essie i jestem zachwycona :)
OdpowiedzUsuńA gdzie jest taka promocja?
UsuńW de:) zamykają Dm i wyprzedawali wszystko:)
UsuńAaaaaaaaa!
UsuńTo niezła promocja :)
ładność taka. Kurde chyba się naziębiłam:( śnięta chodzę. no ten eyeliner to fajny jest tylko do mikro kreski jak nim taką grubszą malować to tragedia.
OdpowiedzUsuńDla mnie to nawet nie wina pędzelka, tylko samego eyelinera. Za rzadki i za wolno wysycha.
UsuńLubię takie niejednoznaczne odcienie:) A wykończenie naprawdę przypomina lustro, o czym świadczy światło odbite od powierzchni Twoich paznokci:)
OdpowiedzUsuńA to już zasługa Essie Good to Go ;)
Usuńojej, szkoda, że ciacha Ci nie wyszły :(
OdpowiedzUsuńale masz rację - to może być wina piekarnika - mój czasami też już nie daje rady i muszę trzymać w nim coś dłużej - by się dopiekło ;p
Mi się z zewnątrz przypiekły za mocno a w środku niedopieczone były :(
Usuńjej uwielbiam takie fuksje :P mam dwa opiczki w takim kolorze i jedną chinkę a i tak nie jestem obojętna jak widzę następny - choroba normalnie :P
OdpowiedzUsuńMam Orly w podobnym kolorze i tyle :)
UsuńDo tej pory unikałam takich kolorów.
mmm ciekawy, ale nie wiem cyz bym sie odważyła
OdpowiedzUsuńTrochę się rzuca w oczy, ale ciemne i cieniowane paznokcie też :)
Usuń