Nie tak dawno pokazywałam wam zimową kolekcję Essie, więc najwyższy czas by pokazać aktualną, cieszącą oko kolorami wiosenną kolekcję Essie.
Propozycja Essie na wiosnę 2017 mocno odbiega od tego, co proponują inne firmy - prawie nie ma w niej pasteli. Jakże miła to odmiana od gaciowych różów i błękitów, którymi co roku raczą nas inne firmy.
Propozycja Essie na wiosnę 2017 mocno odbiega od tego, co proponują inne firmy - prawie nie ma w niej pasteli. Jakże miła to odmiana od gaciowych różów i błękitów, którymi co roku raczą nas inne firmy.
W skład kolekcji jak zwykle wchodzi 6 odcieni:
- pastelowej brzoskwini Excuse Me Sur
- jasnego różu Backseat Besties
- paryskiego błękitu All the Wave
- amarantowego różu B'Aha Moment!
- jadeitowej zieleni On the Roadie
- ciemnej purpury Designated DJ
Essie All the Wave |
Essie All the Wave |
Essie All the Wave |
Niebieska klasyka gatunku. Kolor, który częściej pojawia się latem niż wiosną, ale jak dla mnie można go nosić cały rok. Kojarzy mi się z niebem w pogodny dzień.
Jak każdy kolor z tej kolekcji jest tak napigmentowany, że wystarczą 1-2 warstwy lakieru (na zdjęciu 2). Nie przebarwia paznokci i skóry.
B'aha Moment! |
B'aha Moment! |
B'aha Moment! |
B'Aha Moment!
W buteleczce wygląda jak malina, ale to typowy amarantowy róż, który w intensywnym słońcu nabiera cieplejszych, czerwonych tonów.
Na paznokciach mam jedną warstwę lakieru, ale przyglądając się uważnie zdjęciom stwierdzam, że przydałaby się jeszcze druga warstwa.
Designated Dj |
Designated Dj |
Designated Dj |
Designated DJ
Kolor, który pokazuje jak mocno przekłamane są zdjęcia reklamowe, ale także swatche w internecie. Byłam mocno zdziwiona po rozpakowaniu przesyłki, ponieważ spodziewałam się intensywnego, ale nie a tak ciemnego fioletu. Aby oddać realny kolor celowo nie robiłam zdjęć w słońcu, ani nie rozjaśniałam ich w PS, by pokazać jak ciemny i głęboki to fiolet.
Wymaga 2 warstw lakieru, ewentualnie bazy i jednej warstwy emalii.
On the Roadie |
On the Roadie |
On the Roadie |
On the Roadie
Z całej czwórki lakierów konsystencja tej zieleni odpowiada mi najmniej. Ma bardzo mocny kolor (to plus), ale przez to konsystencja jest bardzo gęsta i trudniej operuje się pędzelkiem. Na zdjęciach mam 2 warstwy lakieru do paznokci, ale spokojnie wystarczy nałożenie jednej warstwy emalii.
Czy interesuje was porównanie kolorów do podobnych odcieni ze starszych kolekcji Essie?