Serum nawilżająco - regenerujące do końcówek włosów z Joanny

Cena: 6,79 zł (allegro).

Skład: aqua, cyclopentasiloxane, cyclomethicone, isopropyl myristate, propylene glycol, dimethiconol, polyquaternium-37, phenyl trimethicone, propylene glycol dicaprylate/dicaprate, polyquaternium-10, ppg-1 trideceth-6, mel extract, hydrolyzed milk protein, panthenol, hydroxyethylcellulose, triethanolamine, disodium edta, parfum, coumarin, dmdm hydantoin, methylchloroisothiazolino le, methylisothiazolinole.

Analiza składu: skład jest nawilżająco - ochronny, regeneracji i wzmocnienia można by upatrywać ze strony protein mlecznych czy pantenolu, ale przypuszczam, że wiele ich tam nie ma. Nawilżająco zadziała glikol propylenowy i pantenol, jako humektanty przyciągają i wiążą wodę z otoczenia. Silikony oraz inne emolienty a także antystatyki zatrzymają wodę wewnątrz włosa, prowizorycznie uzupełnią ubytki czy skleją końcówki, zmiękczą; silikony ochronią włos przed mechanicznymi uszkodzeniami; antystatyki wygładzą. ppg-1 trideceth-6 działa jako emolient, emulgator, syrfaktant, kondycjonuje skórę. Jak na serum zabezpieczające końcówki włosów skład jest niezły.

Zgodna z CG: nie, bo zawiera silikony, polyquaternium-10 i polyquaternium-37, które zmywają się tylko szamponem.

Obietnice producenta: skorzystaj z wieloletnich doświadczeń i mądrości pokoleń - poznaj sprawdzoną receptę na pielęgnację włosów suchych i zniszczonych:

miód - działa silnie nawilżająco dzięki wysokiej zawartości cukrów, aminokawasów i witamin

mleko - cenne źródło protein mlecznych działających odżywczo, nawilżająco i ochronnie.

Serum wygładzajaco-regenerujące dzięki zawartości składników naturalnych i pielęgnujących wyjątkowo skutecznie wygładza zniszczone końcówki włosów.

W rezultacie otrzymasz:

- zregenerowane i mocniejsze końcówki włosów 

- włosy bardziej lśniące i miłe w dotyku 

- gładsze, o zdrowym wyglądzie

Moja opinia: zazwyczaj nie zwracam uwagi na opakowania kosmetyków. Ale tym razem trafiłam na opakowaniowy bubel. Samo opakowanie jest fatalnie dobrane do konsystencji i specifiki produktu. A dokładnie jest to wyjątkowo upierdliwa tubka, która na początku użytkowania dawkuje nam ogromne porcje kosmetyku. Za to pod koniec nijak nie mogłam wycisnąć odpowiedniej porcji kremu. Może producent pójdzie po rozum do głowy i zamieni tubkę na buteleczkę z dozownikiem. A samo serum jest naprawdę niezłe, niezależnie od tego, czy nakładałam je na wilgotne czy na suche włosy.

Wady:

- koszmarne opakowanie

Zalety:

- dobra cena

- akceptowalny skład, choć wolałabym bez glikolu propylenowego

- ładny zapach

- przyjemna, lekka konsystencja emulsji

- ładnie się wchłania nie pozostawiając tłustych włosów (nakładane w umiarze)

- włosy są miękkie i błyszczące

- zmniejsza elektryzowanie się włosów

Ocena: 3/5

skład