Czy zawsze droższe znaczy lepsze?
Otóż nic bardziej mylnego.
Owo masełko kosztuje w regularnej cenie 39 zł (za małe pudełeczko) i z tego co się zorientowałam pochodzi z limitowanej kolekcji firmy L'Occitane.
Skład ma bardzo przyjemny - przede wszystkim masło shea, potem miód.
Jego zadaniem jest natłuścić i odżywić suche skórki przy paznokciach i wargi.
Czy działa? Nie bardzo! Jeśli chodzi o usta, spisuje się jako tako. Ale tu ma wsparcie w postaci moich ulubionych pomadek z Silk Naturals, których używałam naprzemiennie z owym masełkiem.
Z suchymi skórkami nie radzi sobie wcale. Wsmarowałam już w nie ponad pół opakowania. Zabieg ten powtarzałam kilkanaście razy dziennie,gdzie tylko mogłam, w autobusie, w drodze do pracy, przed snem, w sklepie.
I co? I nic! Absolutnie nic.
Miałyście stycność z tym masełkiem, czy może z innymi wersjami tego specyfiku?
Może ta wersja jest taka "felerna"?
skład |
nigdy nie miałam ale skład faktycznie ciekawy:)
OdpowiedzUsuńZ jednej strony skład bardzo dobry, ale dlaczego masełko nie działa?
UsuńUżywałam prawie miesiąc i nic się nie zmieniło.
Może moje skórki są takie oporne?
nie mam pojęcia ale powiem Ci że moim skórkom też mało co pomaga...nawet naturalne masełko shea... po prostu muszę mieć cały czas nawilżone ręce żeby jakoś wyglądały:P znaczy troszkę się zmiękczają ale szału nie ma:P może masz tak jak ja.
UsuńPewnie tak :)
UsuńPóki co najlepiej spiswał się krem do skórek z Lusha
Nie znam ale po takiej recenzji na pewno się nie skuszę..
OdpowiedzUsuńKusi mnie wypróbowanie innych masełek, może okażą się lepsze?
UsuńLubię produkty tej firmy, ale z masełkami nie miałam do czynienia...
OdpowiedzUsuńA co powiesz o innych balsamach z tej firmy?
UsuńMam jeszcze krem do rąk i też mnie nie powalił na kolana.
Ale mam jeszcze perfumy i krem pod oczy i z tych jestem zadowolona.
ooo nieeee.. a tak miałam na nie ochotę.. nie lubię takich recenzji :P
OdpowiedzUsuńszkoda, wielka szkoda..
a na skórki ja kładę oliwkę :)
Tylko, że to jest recenzja tego jednego konkretnego masełka z limitowanej edycji z miodem.
UsuńMoże pozostałe wersje są lepsze. U mnie (póki co) najlepiej spisuje się cytrynowe masło do skórek z Lusha.