Post z serii "chwalmy się" :)
Niektóre z tych pędzli to prawdziwe staruszki - mają po 3-4 lata (flat top i kabuki z EDM) a nadal są w formie.
Czego nie można powiedzieć o pędzlu do rozcierania cieni firmy Brown Faux. Z trzonka zeszła mi cała farba.
A nie "stuknął" mu nawet roczek. Mój ulubiony pędzel to ta różowa piękność z Coestal Scents (ostatnie zdjęcie). Jest niesamowicie miękki i można się nim miziać godzinami.
Niezła kolekcja :) Moja jest 3 razy mniejsza.
OdpowiedzUsuńA dziękuję :*
UsuńTrochę się tego uzbierało przez kilka lat.
O matulu! Ale bym Ci tak wszystkie bez wyjątku śmigła! :D Co z tego, że niektóre staż mają długi.. jak tanie superaśne :)
OdpowiedzUsuńNie oddam :)
UsuńHej,co to za pedzel na pierwszym zdjeciu -bambusowy, pomiedzy tymi z EDM - wyglada tak samo jak EDM ale nie ma na nim napisu?
UsuńTo właśnie mój pierwszy pędzel z EDM. Napisy się pościerały, ale sam pędzel nadal dobrze mi służy.
UsuńNo no.. Fajna, fajna.. :D
OdpowiedzUsuńA cienie kiedy?? :D
A w sobotę :)
UsuńTo może jeszcze bitwa na lakiery ;)
Jestem zakochana platonicznie w pędzlu EM tego grubego z dłuższą rączką (środkowego) ^^
OdpowiedzUsuńteż jeden z pierwszych pędzli
UsuńJakiej marki jest kopytko? I ten pędzelek do cieni z czarno-różowym włosiem obok niego?
OdpowiedzUsuńKopytko to Maestro numer 380 - rozmiar 8.
UsuńA ten różowo-czarny to pędzel z Lumiere z kolekcji niedostępnej już w sprzedaży.
dużo. :) też mam kilka pędzli z EDM w tym obecnie 3 flaty. :D jeden z nich ma ponad 2 lata. tylko jeden w przeciągu mojej przygody minerałowej się zepsuł, ale nie gniewam się, służył mi bardzo długo, trzonek odpadł od włosia, włosie się całkiem rozleciało, właściwie wychodziło garściami.
OdpowiedzUsuńze wszystkich jestem bardzo zadowolona. :)
Moje pędzle jeszcze są całe, ale ten najstarszy już zaczyna tracić pojedyńcze włoski.
UsuńFajna kolekcja :) zestaw Ecotoolsów by Ci porwała;D
OdpowiedzUsuńLubię go i zabieram zawsze w podróż. Zestaw jest idealny do cieni mineralnych.
UsuńJaaa ile pędzelków :D podzieliłabyś się :D
OdpowiedzUsuńNo nie wiem, nie wiem :)
UsuńSpora kolekcja :) moją można na palcach jednej ręki zliczyć:D
OdpowiedzUsuńWszystko w swoim czasie :)
UsuńZa rok-dwa i Ty będzięsz miała swój "zestawik".
Całkiem pokaźne towarzystwo:).
OdpowiedzUsuńTowarzystwo domaga się nowej koleżanki doocznej ;)
UsuńJa mam ze 4 podstawowe pędzle do makijażu i do tego ogranicza się cała moja kolekcja.
OdpowiedzUsuńAle po przeczytaniu posta nabrałam ochoty, żeby ten zestaw trochę powiększyć.
Może warto byłoby kupić od razu cały zestaw i mieć z głowy.
Gratuluję bloga -przyjemnie się czyta i ogląda :)
Dziękuję :)
Usuń