Masz pazurki jak jajeczka - tak powiedziała moja córcia na widok najnowszego manicure. A który ptak mieni się wszystkimi kolorami tęczy? Koliber oczywiście! I tak powstała nazwa tego manicure ;)
Neonowe kropki i sześciokąty zatopione w mlecznej, kremowej bazie przypominają mi zabawę ze szkoły średniej, czyli malowanie paznokci korektorem a potem "ozdabianie" ich żarówiastymi zakreślaczami. Efekt bardzo podobny, ale zdecydowanie trwalszy, moje szkolne mani nie wytrzymywało próby wody.
Lakier jest bardzo gęsty a malowanie paznokci takim gęściochem nie jest ani przyjemne ani łatwe. Trzeba uważać by nie nabrać za dużo lakieru i strać się rozprowadzić go szybko i w jak najmniejszej ilości ruchów. Bardzo przypomina to nakładanie nieco zgęstniałego już Seche Vite.
Trzy warstwy to absolutne minimum a może nawet 4. Wysycha wolno, więc bez Poshe nie podchodź.
Wytrzymał 3 dni, zdjęcia robiłam dnia drugiego - zero odprysków, zero wytarć. Jak na 3 grube warstwy lakieru to całkiem nieźle. Zmywa się szybko i łatwo.
Lakiery Lush Lacquer można kupić w sklepie Etsy - TU. Warto zmawiać sety miniatur, ja wybrałam 5 miniatur (które wcale takie małe nie są - 5 ml) za 20$.
Jaki ładniutki :D
OdpowiedzUsuńPiękny! Sama mam chrapkę na ten egzemplarz oraz zielony :)
OdpowiedzUsuńKtóry zielony?
UsuńŚliczny :)
OdpowiedzUsuńŁadnie wygląda, ale nie lubię lakierów, które potrzebują aż tylu warstw.
OdpowiedzUsuńBiałe lakiery tak mają :(
UsuńSuper wygląda ;) Ale tyle warstw! :o
OdpowiedzUsuńA ja zapraszam na rozdanie ;)
świetny jest ^^
OdpowiedzUsuńśliczny efekt :)
OdpowiedzUsuńjejku, to wygląda cudnie;)
OdpowiedzUsuńNie no.. Tytułem postu to mnie powaliłaś na łopatki ;)
OdpowiedzUsuńCo do lakieru, to oczywiście mi się podoba, ale już właściwości o których piszesz zachwycają nieco mniej..
Dopiero po chwili zastanowienia zrozumiałam o co ci chodzi :)
UsuńJak świetnie to wygląda, podoba mi się taki efekt! :)
OdpowiedzUsuńFajny lakier! fakt,tyle warstw może odstraszać,ale jak mamy czas na malowanie pazurków to czemu nie? :)
OdpowiedzUsuńJak jest czas i Seche :)
Usuńśliczny efekt :D jeszcze takiego cudaczka nie miałam ;)
OdpowiedzUsuńJest taki piękny, że ojej!!! jaa muszę go mieć !! :)
OdpowiedzUsuńTylko pamiętaj, że cały "proces" zamówienia trochę trwa :)
Usuńextra! nie miałam pojęcia że są takie lakiery:)
OdpowiedzUsuńSą najróżniejsze cudaki :)
Usuńładny, ale nie szaleńczo piekny ;) oczywiście dla mnie, bo ja nudna jestem :P
OdpowiedzUsuńA co powiesz na takie kropy w czerwieni? :P
UsuńOn jest cudowny,zakochałam się!! :)
OdpowiedzUsuńChcę go :-)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wygląda :)
OdpowiedzUsuńbardzo pomysłowe :)
OdpowiedzUsuń3 warstwy?? A miało być tak pięknie z Lushami.
OdpowiedzUsuńMiało :( Ale wytrzymałyśmy tyle czasu czekając na lakiery, to wytrzymamy i to :)
UsuńHmmm ładny ale myslalam ze wiecej tych neonoych kropek na poznakciu zostawi :)
OdpowiedzUsuńMusiałabym je specjalnie wyławiać z bazy :(
Usuńbardzo trafne porównanie :) mnie jakoś nie przekonuje, ale ciekawość została zaspokojona :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
Bo nie każdy ma fioła na punkcie kolorowego brokatu :)
Usuńładny jest :) ale troszkę odstrasza wolne wysychanie i dużo warstw :P
OdpowiedzUsuńDa się wytrzymać :)
UsuńJakoś w buteleczce wygląda fajniej niż na paznokciach :/
OdpowiedzUsuńCiekawa dlaczego tak uważasz, za mało kropek? :)
Usuńnie no, ten lakier jest wspaniały. oczy oderwać nie można ;]
OdpowiedzUsuń:)
Usuńo tych lakierach mam ciągle takie samo zdanie: są wspaniałe i mnie zachwycają że sama bym takie chciała, ale są za drogie póki co i szkoda mi kasy :(
OdpowiedzUsuń