Zasugerowałam się nazwą kolekcji z której ten kolor pochodzi - Touch Me a także pluszowym korkiem i wybrałam go myśląc, że będzie to lakier o zamszowej strukturze. Wiem, nabrałam się, bo producent nie napisał nawet słowa o futrzanym efekcie. No ale taki urok zakupów internetowych, moja wyobraźnia potrafi nieraz się rozszaleć |(futrzany lakier - biere!). I tak zamiast kolejnego holografika albo jeszcze piękniejszego lakieru termicznego firmy Dance Legend mam "zwyklaczka" o nieco wyśrubowanej cenie: 9$.
W buteleczce wygląda jak typowy beż, na paznokciach jest dużo ciemniejszy, coś pomiędzy klasycznym taupe a lekkim kakao. Jest idealnie kremowy i nasycony pigmentem, wystarczą 1-2 warstwy. Wysoką cenę lakieru lekko wynagradza mi trwałość w porywach nawet 5 dni.
Szkoda że nie można reklamować lakierów, chętnie wymieniłabym go na coś z nowości, na przykład takim przyjemnym chromiaczkiem:
 |
| zdjęcia pochodzą ze strony http://www.dance-legend.com/en/ |
.jpg)
Wygląda bardzo przyjemnie. Kropeczki są świetne :)
OdpowiedzUsuńJa jakoś z lakierami DL się nie polubiłam- mam 2 i na tym nasz znajomość się kończy.
OdpowiedzUsuńzakrętka wygląda super jak i sam lakier :) wspaniały !
OdpowiedzUsuńTe kropeczki są boskie :)))) szkoda, że tak się zakręciłaś przy lakierze ;) no ale raz nie zawsze ;)
OdpowiedzUsuńOstatnio mam nastrój na takie odcienie, więc wzięłabym go - nawet za taką cenę ;)
OdpowiedzUsuńA te kropeczki ze zdjęcia genialne! Ciekawa jestem jak z ich zmywaniem...
Ooo też myślałam ze bedzie to pluszowy lakier. Kolor nei koneicznie mój ale ten chrom bardzo mi sie podoba :)
OdpowiedzUsuńcena wyśrubowana i to bardzo, szkoda że lakier jest taki zwykły :)
OdpowiedzUsuńte kropeczki chętnie bym przygarnęła, lubię się czasami zatracić na stronie DL :)
szkoda, że sprawił zawód...
OdpowiedzUsuńnie martw się- niedługo przyczaimy się na DLki ;)
Taki średni, raczej nic specjalnego, ale ten chrom, wow! śliczny jest :)
OdpowiedzUsuńWidzę, że też mam opory przed kupowaniem "zwyklaków" od takich "luksusowych" firm ;>
OdpowiedzUsuńA mi się ten zwyklaczek podoba, nawet bardzo :)
OdpowiedzUsuńA jak z aplikacją? nie kaprysi albo bombluje?
OdpowiedzUsuńJakoś ta zakrętka mnie odrzuca, nie wiem, czemu. :D
OdpowiedzUsuńFaktycznie zakrętka może zmylić. Sam ten odcień mi się nie podoba.
OdpowiedzUsuńa mi się kolorek podoba :)
OdpowiedzUsuńoddawaj pluszaka! ;)
OdpowiedzUsuńwygląda ładnie pluszak ;)
OdpowiedzUsuńpokochałam kropeczki :D
OdpowiedzUsuńKropki cudne! ;))
OdpowiedzUsuń04 God Damn It piny wrzosik, uwielbianm fioletowe odcienie a chromiaczkek też niczego sobie :)
OdpowiedzUsuńA wiesz, że ja cały czas zastanawiałam się co w nim jest takiego.. Ta pluszowa zakrętka zdecydowanie sugeruje jakieś ciekawe wykończenie, a tu zonk..
OdpowiedzUsuń