Color Club - Psychedelic Scene
OPI - The "It" Color
OPI - Ridiculously Yellow
Aparat nieco przekłamuje kolory i wg. mnie w rzeczywistości Psychedelic Scene ma więcej pomarańczowych tonów, przypomina mi trochę kurze żółtko.
Ridiculously Yellow jest zimnym zółtym z zielonymi podtonami, The "It" Color jest ciepłą, nieco musztardową żółcią.
Jeszcze raz dziękuję, szalona kobieto :*
Paczka plus bardzo sympatyczny liścik. Lubię dostawać liściki, nie tylko miłosne :)
Dyndałka do telefonu, córcia chciała się "zaopiekować", ale nie dałam!
Lakiery ♥ Dwa jeansowe i czerwona pomarańcza
Woda piwoniowa, super! Ja swoją miniaturkę już zużyłam :]
Woski Yankee Candle w moich ulubionych zapachach
A tu zamocowana już dyndałka.
A ja mam od wczoraj uśmiech od ucha do ucha :)
Najbardziej podoba mi się The IT colour :)
OdpowiedzUsuńA mi Color Club :)
UsuńJeśli dobrze widzę to mamy ten sam telefon :D
OdpowiedzUsuńBardzo fajna paczka :)
A jeśli chodzi o lakiery, Psychedelic Scene jest najładniejszy :)
Nieśmiertelny Samsung :)
UsuńCo do lakieru, zgadzam się z tobą w 100% :)
Najlepszy żółty lakier, którym malowałam byl z basic. Pisalam o nim kiedys na blogu. Swietnie krył.
OdpowiedzUsuńSuper paczuszka :))
A dla mnie chyba Miyo mini drops, ale już go zużyłam i nowego nie znalazłam :(
UsuńŚwietna paczuszka ;D
OdpowiedzUsuńAż oczy same się śmieją:)
UsuńOpi krycie mają lepsze jednak,ale kolorem nie umywają się ;)
OdpowiedzUsuńNie sa tak intensywne jak CC :(
UsuńPaczucha świetna :) A Color Club wygląda cudownie, szkoda tylko, że tyle warstw potrzebuje...ale w końcu to norma przy takim kolorze.
OdpowiedzUsuńW sumie wystarczy biała baza+2 warstwy :)
UsuńNie przepadam za żółtymi kolorami na paznokciach
OdpowiedzUsuńA ja lubię, chociaż zółty najczęściej wykorzystuję w zdobieniach :)
UsuńPsychodelic jest boski:P
OdpowiedzUsuńJest! :)
UsuńWszystkie mi się podobają, ale chyba najbardziej ten środkowy :)
OdpowiedzUsuńRadi
Czyli jednak opiaczek :)
Usuńbardzo Ci dziękuję za porównanie- wszystkie żółtki chętnie bym przygarnęła, ale szukam czegoś neonowego. Cieszę się, że zobaczyłam 'na żywo' ten CC, byłam przekonana, że jest jaśniejszy!
OdpowiedzUsuńA paczucha świetna :) ciekawe jak spiszą się 'jeansy'!
Tak myślałam, że szukasz bardziej czegos w stylu neonowej serii z Orly :)
UsuńStrasznie nie lubię żółtego koloru na paznokciach ale kiedy ma się te paznokcie tak piękne to wszystko na nich dobrze wygląda :)
OdpowiedzUsuńAz mi się miło zrobiło :)
UsuńU mnie nieładnie wygląda czerwień, wyjątkowo tandetnie i wulgarnie :)
CC najładniejszy. :)
OdpowiedzUsuńZgadza się :)
UsuńJak będę miała wolny słoiczek to ci odleje trochę :)
łuuup!to kamień spadł mi z serca :)
OdpowiedzUsuńja też Ci dziękuję :*:*
A jak ja ci dziękuję :)
UsuńWłaśnie wdycham sobie Mango Peach salsa i testuję jeansowe lakiery na wzorniku :)
ostatnio jestem strasznie zakochana w żółtych lakierach :) super :)
OdpowiedzUsuńJa bardziej w zieleniach, ale zółty tez kojarzy mi się z latem :)
Usuńmam trzy żółtki chyba, najładniejszy z Orly a dziś w Pepco widziałam żółtego Sally, trochę żałuję, że nie kupiłam choć po tym jak mi jeden odbarwił płytkę wolę nie próbować :O
OdpowiedzUsuńTego z orly nie kojarzę, muszę jeszcze kiedyś pogrzebać w twoich zbiorach :P
UsuńŻaden mi się podoba, bo nie przepadam za żółtym :P
OdpowiedzUsuńBywa :)
Usuńżółtki to trudny kolor dlatego stosuje jedynie jako niewielki dodatek ;)
OdpowiedzUsuńJa te, chociaż mam w planach Pszchodelicne payurki
UsuńKażdy ma to coś;)
OdpowiedzUsuńThe "It" Color i Ridiculously Yellow kojarzą i się z Nimm 2 :D
OdpowiedzUsuńBardzo trafne skojarzenie
UsuńCC najładniej wypadł, bardzo fajne to porównanie!
OdpowiedzUsuńJa też mam mało żółtków mimo, że lubię ten kolor na paznokciach. Najbardziej podoba mi się Color Club:)
OdpowiedzUsuńBo żółtki rzadko się pojawiają :(
UsuńŚliczne laakiery ;)
OdpowiedzUsuńGratuluję otrzymania tylu kosmetyków :) Zazdroszczę :P
Świetny blog :)
Dziękuję :)
Usuńjakoś nie przepadam za kolorem żółtym i w sumie nie mam żadnego lakieru w tym kolorze
OdpowiedzUsuńmam dwa "żółtka" jeden z Essence i Wibo Jamapi, oba jeszcze nie były przeze mnie uzywane. Stawiam jednak na pomarańczki ale myślę, ze i te w końcu wypróbuję. Z Twojej prezentacji Color Club chyba bym wybrała :)
OdpowiedzUsuń