Lakier pochodzi z najnowszej kolekcji China Glaze i jest typowym brokatowym toperem.
W przezroczystej bazie zatopiono czarny i niebieski brokat o różnej wielkości, czarne długie kreski a także sześciany w kolorze niebieskim i czarnym. Producent nie pożałował nam dobroci i lakier wręcz pęka od brokatu. Dla mnie to zaleta, bo nie lubię toperów w których smętnie pływają pojedyncze błyskotki.
Jak to się mówi: lubię "na bogato" :)
Dlatego sięgając po ten lakier zapomnijcie o dyskretnym efekcie.
Na paznokciach mam jedną warstwę Mosaic Madness nałożoną na lakier I Have A Herring Problem firmy OPI.
Dwa dni wytrzymał, potem odprysnął w kilku miejscach razem z Opi. Nie żałuję, przynajmniej miałam mniej do zmywania, bo zmywa się ciężko. Zdecydowanie lepiej zmywa się na folię aluminiową.
Widziałyście pozostałe lakiery z tej kolekcji? Coś was kusi?
świetnie to wygląda :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńJaki piękny!
OdpowiedzUsuńSama kupiłam dziś 7 lakierów - w tym chyba 5 brokatowych topów, ciekawe, jakie przyjdą ;)
Zawsze jest ten dreszczyk emocji przy zakupach internetowych, nawet to lubię :)
UsuńNiesamowite wrażenie, podoba mi się taka tekstura! Dobrze dopasowałaś obydwa lakiery. Tylko te kwiatuszki jakoś mi się nie widzą :* ale - podkreślam - poza nimi jest rewelacyjnie :)
OdpowiedzUsuńKwiatuszki nie do kompletu :)
UsuńBo nie mogłam się doczekać, aby je przetestować.
Też tak mam! :D
UsuńMam tak z paletkami, lakierami, kredkami i gadżecikami, które naklejamy na paznokcie. Aż chce się wszystko wypróbować, nie?
ładny ten top, pewnie super będzie wyglądał na bieli lub srebrze.
OdpowiedzUsuńBędziemy próbować ;)
Usuńjak cudny top ! niesamowicie mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńTak jak nie lubię niebieskości to połączenie jest genialne
OdpowiedzUsuńMoże dlatego, że jest na szarym tle? :)
UsuńPiękny lakier! Wcześniej się z nim nie spotkałam, ale urzekł mnie niesamowicie!
OdpowiedzUsuńPewnie dlatego, że to najnowsza kolekcja China Glaze :)
UsuńCzysty obłęd :) ale siedziałabym i płakała przy zmywaniu :)
OdpowiedzUsuńNie było źle, kilka kawałków folii aluminiowej i dałam radę :)
UsuńJej podoba mi się ;)
OdpowiedzUsuńTen mnie bardzo kusi :D.
OdpowiedzUsuńPięknie to wygląda :) Miłe dla oka połączenie kolorów
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńjeden z najbardziej nietypowych glitterów, jakie widziałam!
OdpowiedzUsuńw buteleczce by mi sie spodobał, ale niestety na paznokciach już mniej :/
OdpowiedzUsuńja bym zrobiła bez tych kwiatuszków:)
OdpowiedzUsuńKwiatuszki to inna bajka :)
UsuńWow, robi wrażenie, podoba mi się:)
OdpowiedzUsuńCiekawy ten lakier - zastanawiam sie czy latwo sie zmywa takei cudenko? czy trzeba zdzierac zebami? :)
OdpowiedzUsuńZębami może nie, ale folia aluminiowa się przyda :)
UsuńZ kwiatkami wygląda pięknie !! :)
OdpowiedzUsuńFantastycznie to wygląda:)
OdpowiedzUsuńabsolutnie boski
OdpowiedzUsuńciekawie *.* :)
OdpowiedzUsuńefekt na paznokciach nieziemski
OdpowiedzUsuńO kurczę, dla mnie jakoś zbyt wiele tego wszystkiego.
OdpowiedzUsuńśliczne te kwiatuszki a ten lakier wygląda bosko;))
OdpowiedzUsuńHehe.. Pewnie, że nie mogłam się doczekać :D
OdpowiedzUsuńChciałam wziąć jakiś kolor z tej kolekcji (czailam się na Razzle Dazzle) ale ostatecznie odpuściłam. Teraz żałuję.. Bardzo fajnie się prezentuje ta chineczka :)
Aaa.. No i kwiatuszki fimo :D
UsuńJak Ci się podoba ten typ ozdób?
Udało Ci się bez problemu je cieniutko pokroić? Ja trochę się namęczyłam.. ;)
Nie mogłam się doczekać, więc od razu pokroiłam jak leciało. Plastry wyszły mi grubśne i odstawały od paznokcia. Niedługo drugie podejście :)
UsuńCudowny <3
OdpowiedzUsuńWzdycham do tego lakieru:))
OdpowiedzUsuńSuper efekt daje, choć pewnie zmywanie to dramat :)
OdpowiedzUsuńślicznie wygląda, ale ach to zmywanie ;))
OdpowiedzUsuńp.s. Zostałaś otagowana :D
http://kres-czasu.blogspot.com/2013/02/tag-versatile-blog-odsona-druga.html
ale fajny, a teraz to zmywaj haha
OdpowiedzUsuńZmyłam jeszcze tego samego dnia :)
Usuńfajny ;)
OdpowiedzUsuńale nie chciałaby go zmywać :D
cudowny ten china glaze! świetnie dobrałaś kolor bazowy.
OdpowiedzUsuńCiekawie wygląda, za pewne ładnie by wyglądał na białym kolorze.
OdpowiedzUsuńpięknie wygląda ale zmywnie to minus takich lakierów!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam do wspólnego obserwowania, będzie mi miło ;)
Pięknie całość się komponuje tylko te kwiatki jakoś nie bardzo :P
OdpowiedzUsuńTak wiem, ale nie mogłam się powstrzymać :)
UsuńJeju, jeju, ależ długie pazurki;)
OdpowiedzUsuńJuż nie takie długie :)
Usuńno i mam kolejne chciejstwo... ale co ja poradzę na to, że uwielbiam chinkowe brokaty? ;)
OdpowiedzUsuń