Beetlejuice, beetlejuice, beetlejuice...
Czyli o nowej (ale nie najnowszej) kolekcji multichromów, tzw. żuczków firmy Colour Alike.Nastawcie się na bardzo dużą ilość zdjęć, ponieważ starałam się pokazać jak najwięcej kolorów.
Pędzelek typowy dla Colour Alike, dla mnie nieco za wąski, ale wybaczam ze względu na idealnie dobraną do pędzelka konsystencję.
Kolekcja składa się z sześciu kolorów oznaczonych cyframi 545-549 i 549L, które swoim wyglądem przypominają pancerz egzotycznego żuka.
Kolor oznaczony cyfrą 545 to ciemny, śliwkowy fiolet
przechodzący od jasnego fioletu poprzez bordo aż do morskiego (w
zależności od kąta padania światła).
Nie powala w kwestii pigmentacji. Pierwsze podejście to 4 warstwy
lakieru. Dla mnie to za dużo, bo nawet z Seche Vite wysycha długo.
Dlatego poszłam na skróty - czarna baza (Bell Gel 4D z kolekcji Caffe Latte) i 2 warstwy 545.
Wyszło rewelacyjnie, więc i pozostałe kolory pokażę wam w tej opcji.
Mój ulubieniec - 546, najładniejszy z całej szóstki. Mieni się wszystkimi możliwymi kolorami: na złoto, pomarańczowo, czerwono, fioletowo, niebiesko i turkusowo.
Trwałość zadowalająca i praktycznie taka sama dla całej kolekcji, czyli 3-4 dni.
Mieszanka różnych odcieni fioletu, różu i czerwieni a czasami nawet lekkie pobłyski pomarańczu to lakier oznaczony numerem 547.
Najmniej efektowny dla mnie jest odcień - 548. W buteleczce ciemne bordo opalizujące na złoto i pomarańczowo. Na paznokciach zmiana koloru prawie niewidoczna, mimo iż zrobiłam kilkanaście zdjęć.
Może światło było za słabe?
Unikalny kolor i bardzo ciekawe połączenie zielonozłotego z ciemną czerwienią - to lakier o numerze 549. Na środkowym paznokciu lakier dziwnie mi się ściągnął po tym jak dołożyłam kolejną warstwę. Dało to bardzo fajny efekt wężowej skóry. Niestety nie wiem jak to się dokładnie stało a szkoda, bo byłaby to fajna metoda zdobienia.
I na koniec 549 (L) , czyli wersja z grubym brokatem. Najładniej wygląda w intensywnym, sztucznym oświetleniu, holograficzne drobiny iskrzą się wtedy i mienią.
I małe podsumowanie na koniec.
Który z kolorów podoba się wam najbardziej?
Przypominam też o akcji Nowy Dom --> KLIK
ale się pięknie mienią:)
OdpowiedzUsuńchyba nie dla mnie :p
OdpowiedzUsuńtakiego żukowo złoto zielonego bym chciał ^^ choć te też niezłe są :)
OdpowiedzUsuńŚwietne kolory, ale chyba ten śliwkowy najlepszy :-)
OdpowiedzUsuńMasz cudne pazurki :)
OdpowiedzUsuń546 najbardziej przypadl mi do gustu, uwielbiam takie wykonczenie!
OdpowiedzUsuńMają w sobie coś magicznego :)
OdpowiedzUsuńO kurczę, jakież one ładne!
OdpowiedzUsuńUnikam Colour Alike na razie, bo za dużo mam lakierów i... NIE! Trzeba się ogarnąć... A te wredne potwory (czyli Colour Alike oraz TY) mnie kuszą i na manowce sprowadzają...
Najbardziej chcę 2 ostatnie, a poza tym wszystkie ;-)
UsuńI poprzednią kolekcję też. ;-D
Mi się multichromy z colorowo nie podobają... mam 2 lakiery z tej kolekcji i uważam, że są słabe. Spotkałam o wiele lepsze multichromy i żałuję, że kupiłam te dwa.
UsuńAle o gustach się nie dyskutuje..jednym się podoba, innym nie :)
P.S. wyrównaj proszę paznokcie, bo bardzo razi ten przykrótki serdeczny... i przez to całe mani nie wygląda zbyt estetycznie.
Coś nie w tym miejscu skomentowałam :)
UsuńZupelnie nie dla mnie. Mam podobny lakier z Catrice ale z dwa latanie uzywalam'
OdpowiedzUsuńPodobają mi się wszystkie bez wyjątku. Uwielbiam Colour Alike
OdpowiedzUsuńwidziałam trzy kolorki na żywo i jakoś mnie nie przekonują :( wgl duochromy czy multichromy nie przemawiają do mnie :( jak na lakieroholiczkę to nie wiem czy dobrze :D
OdpowiedzUsuńte kolory są cudowne! <3
OdpowiedzUsuńMarzą mi sie te lakiery :)
OdpowiedzUsuńNajchętniej wszystkie bym kupiła ale mój portfel chyba by tego nie zniósł... ;)
OdpowiedzUsuńTeż najbardziej lubię 546! :) A 548 bardzo lubię, może nie powala zmianą kolorów, ale jest fajny ^^ A ten ostatni, z oznaczeniem L, zupełnie mi się nie podoba... ;)
OdpowiedzUsuńO akcji pamiętam, zgłosiłam się ;D
549 L wpadł m w oko, piękne pazurki :)
OdpowiedzUsuńPiękne :) chyba każdy mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńprzesliczna kolekcja! rewelacyjnie sie prezentuja na pazurkach :)
OdpowiedzUsuń546 zdecydowanie najładniejszy, mój faworyt jeśli chodzi o tę kolekcję ;)
OdpowiedzUsuńcos pieknego! te pierwsze kolory sliczne :)
OdpowiedzUsuńWyglądają przepięknie, szczególnie nr 545 i 546 :)
OdpowiedzUsuń549 boski <3
OdpowiedzUsuń545 i 546 świetne!
OdpowiedzUsuń