Czy wypatrzone na allegro błyszczydło w kolorze intensywnego fioletu podbiło moje serce?
Swego czasu intensywnie poszukiwałam kosmetyku do ust w kolorze intensywnego fioletu. Nieważne czy błyszczyk czy pomadka, ważne by było fioletowe. I chodzi mi tu o czysty fiolet bez domieszki różu, bo zazwyczaj trafiam na róże z domieszka fioletu.
Ten egzemplarz wypatrzyłam na allegro, więc bez chwili zastanowienia(czytaj bez poczytania o nim w internecie) wcisnęłam KUP TERAZ.
Z tego co pamiętam kosztował mnie ok. 35 zł, co wbrew pozorom wcale tanio nie jest - jak na markę typowo drogeryjną. W Polsce tej serii nie widziałam.
Opakowanie bardzo ładne i wyjątkowo gustowne: twarde, przezroczyste tworzywo, dobrze wyprofilowany (kształt wydłużonego serca), włochaty aplikator. Wszystko utrzymane w tonacji srebra i czerni.
Konsystencja gęsta, ale nie kleista. Zdecydowanie nie błyszczyk a pomadka w płynie. I tak też chyba Maybelline THE ELIXIR COLOR SENSATIONAL był reklamowany: trwałość i intensywność koloru pomadki, połysk błyszczyka. Czy jakoś tak. Kolor w opakowaniu i na dłoni idealny, na ustach traci sporo swojej fioletowatości i utlenia się na różowo. Wykończenie mocno kremowe z bardzo delikatnym shimmerem.
Sam kolor rozczarował mnie, bo podobnych różów mam co najmniej 4. Ale pod każdym innym względem jest mazidłem doskonałym. I niesamowicie trwałym, wytrzymuje 5-6 godzin bez poprawek (o ile nic w tym czasie nie jemy i nie pijemy). Nie wysusza ust, ale też ich nie nawilża, dlatego jeśli macie problem z odstającymi skórkami niezbędne jest wcześniejsze odżywienie i nawilżenie ust, bo lekko podkreśla skórki.
zdjęcie z podkręconym kontrastem |
Zalety:
- nie klei się
- nie wysusza ust
- trwałość ok. 6h
- mocny kolor
- intensywny połysk
- przyjemny zapach
- ułatwiający malowanie ust kształt aplikatora
Wady:
- dostępność
Intensywnie niebieski kolor rzęs nie do końca pasuje do tego odcienia pomadki, ale pasował mi do sweterka :P
Pytanie do was, czy widziałyście gdzieś pomadki Maybelline THE ELIXIR COLOR SENSATIONAL? Widziałam kilka ciekawych kolorów i chętnie bym je nabyła.
Kiedyś taki intensywny fiolet o jakim mówisz miało Essence, jakaś limitowana seria. Teraz warto zerknąć na firmę Sleek albo MUR. Sleek ma szminkę Exxagerate, która jest właśnie mocno fioletowa. Co do jej jakości to trudno mi powiedzieć, bo na razie używałam i recenzowałam raczej palety do oczu.
OdpowiedzUsuńNie widziałam jeszcze tego produktu. Szkoda że nie jest tak intensywny jak w opakowaniu bo kolorek przepiękny :)
OdpowiedzUsuńwygląda cudnie :)
OdpowiedzUsuńZupelnie nie moj kolor, ale opakowanie bardzo mi sie spodobalo i fakt, ze pomadka sie nie klei ;)
OdpowiedzUsuńW opakowaniu ten kolor wygląda przecudnie
OdpowiedzUsuńJa nie czuje się dobrze w takich odcieniach
OdpowiedzUsuńwygląda super ja lubie fiolety co juz pewnie każdy wie:) a ten na ręce wydawał mi sie za ostry ale na Twoich ustach efekt super:) dobrze ze traci teochę koloru bo wygląda pieknie!
OdpowiedzUsuńMyślałam ,że ten kolor będzie bardziej intensywny .
OdpowiedzUsuńNie widziałam tych pomadek,kolor na aplikatorze zdecydowanie lepszy niż na ustach.Szkoda że traci na intensywności ,bo taki mocny fiolet mógłby być ciekawy :-)
OdpowiedzUsuńKolor cudo! Chciałabym ją dorwać w swoje łapki ^_^
OdpowiedzUsuńGenialny kolor! Szkoda, że jest problem z dostępnością. Chętnie bym sobie taki sprawiła.
OdpowiedzUsuńKolor wygląda zdecydowanie lepiej na ustach niż w opakowaniu. Ja jednak wybrałabym chyba inny.
OdpowiedzUsuńPodoba mi się aplikator.
Nie spotkałam się z nim wcześniej. Kolor raczej nie mój, ale Tobie pasuje ;)
OdpowiedzUsuńOoo...
OdpowiedzUsuńCiekawy produkt :)
Ładne "opakowanie" i piękny delikatny, wiosenny kolorek :)
Kurcze wiesz jak sie początkiem postu podjaralaam? Zobaczyłam kolor na ręce i myślałam ze wykupie pól walmarta, a potem na ustach i miłość skończona :( ja takie kosmetyki to tylko w USA bym zamawiala bo najpewniej :)
OdpowiedzUsuńKolor śliczny, ale nie dla mnie :P Źle bym w nim wyglądała, choć wyglądał na bardziej intensywny :)
OdpowiedzUsuńBardzo mnie kuszą te mazidła i ostatnio wypatrzyłam je właśnie na all;) pewnie za jakiś czas kliknę, ale póki co staram się ograniczać w tym szaleństwie;)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się :)
OdpowiedzUsuńNie widziałam ich nigdzie :(
OdpowiedzUsuńMiałam nadzieję, że na ustach kolor będzie bardziej intensywny :(
Z tego co wiem ta seria nie jest jeszcze dostępna w PL.
OdpowiedzUsuńCo do samego produktu, kupiłam kilka kolorów jak weszły na rynek - w UK są tanie, tak jak przystało na markę drogeryjną, a do tego ciągłe 3 za 2 itd. Parę sztuk poszło do koleżanek, które są zachwycone a .... ja jeszcze się do nich nie dobrałam :D Może w końcu czas? :)
Podoba mi się prezentowany kolor, twarzowy i wiem, że szukałaś czegoś innego, może jedna pomadek ze Smashboxa Cię zainteresuje? Piękny fiolet, muszę ją pokazać.
A rzęsy pierwsza klasa :))) co to za marka?
Ciekawe czy kiedykolwiek do nas zawita ta seria :/
UsuńKoniecznie pokaż tego Smashboxa, jestem ciekawa.
To tusz to najzwyklejszy tusz z Avonu - Super Shock :)
Powiem tak, w tubce bardzo mocny kolor, skojarzenie z Heroine z Mac, ale na ustach, super subtelny efekt. Pasuje do Twojej cery :)
OdpowiedzUsuńHmmm, sama nie wiem, wg mnie trochę za sino wychodzi... Nie widziałam jeszcze tych błyszczyków u nas.
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawy produkt!!
OdpowiedzUsuńNa dłoni wygląda ekstra, ale na ustach jakby inny produkt :/
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie jest bardziej intensywny :)
OdpowiedzUsuńja mam fiolecik z oriflame, ale jak dla mnie jest za tłusty :D
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńPodoba mi się fioletowy kolor na ustach;)
OdpowiedzUsuńPiękne opakowanie na ręku kolor cudny na ustach inny ale tęz ładniutki :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny kolor, ale jeszcze ładniejszy byłby gdyby miał taką intensywność jak w opakowaniu :)
OdpowiedzUsuńNie podoba mi się kolorek, może dlatego, że to nie mój kolor po prostu :)
OdpowiedzUsuń