Lakier dostałam do testów w ramach współpracy z OrlyBeauty.
Ale miałam na niego ochotę od dawna.
Jest to ciemny fiolet z dużymi, srebrnymi drobinkami, które sprawiają, że lakier ma bardzo ciekawe, lekko chropowate wykończenie. Ale nie jest to tak ostre i matowe wykończenie jak u lakierów holograficznych, więc paznokcie (nawet bez toppera) o nic nie zaczepiają.
Do pełnego krycia wystarczą dwie warstwy. Na paznokciach mam 2 warstwy lakiery i nic więcej, czyli nie nałożyłam ani bazy ani Essie GTG.
Jego kolejną zaletą jest niesamowicie szybkie wysychanie. Wieczorem nałożyłam na paznokcie jedną warstwę a drugą dopiero rano nastepnego dnia. I druga warstwa wyschła w ciągu 10 minut.
Mam na to świadków! Tak więc Seche Vite lub Essie GTG jest zbędne.
Konsystencja jest podobna do lakierów Orly z kolekcji Cosmic FX - średnio gęsta i zdecydowanie przyjemna w nakładaniu.
Trwałość przeciętna - 3 dni. Zdjęcia robiłam w połowie drugiego dnia i widać już lekko wytarte końcówki. Ubytek na wskazującym palcu to efekt "bliskiego spotkania trzeciego stopnia" mokrego jeszcze paznokcia z kanapką :P
To, że lakier dostałam do testów od firmy OrlyBeauty nie miał wpływu na moją ocenę.
I tak miałam go sama kupić :P
Co myślicie o fioletach na paznokciach? Podobno są modne tej jesieni.
Lakier Orly Velvet Rope
Posted on
23 października
by
tova1
with
38
comments
przepiękne:)
OdpowiedzUsuńKolor bardzo milutki dla oka :)
OdpowiedzUsuńKrycie elegansio, i ta szybkość wysychania :)
Cudeńko
Cudeńko :)
UsuńUwielbiam ten kolor ♥ To był pierwszy Orly jaki kupiłam daaawno temu.
OdpowiedzUsuńPięknie się prezentuje a fiolety uwielbiam bez względu na trendy czy okazje :P
Fiolet to mój kolor ♥
UsuńLakier chciałam kupić już kilka miesięcy temu, ale jakoś zawsze do koszyka wskakiwała zamiast niego jakaś nowość. Ale się doczekałam i powiem, że warto było czekać :)
kocham wielka miłościa fiolety:) Aż za bardzo nawet:P
OdpowiedzUsuńDlaczego za bardzo?
UsuńFiolety są ponadczasowe i pasują każdemu (chyba, nie miałam jeszcze zajęć z analizy kolorystycznej) :]
ale cudak! :)
OdpowiedzUsuńLubię cudaki :)
UsuńSzczególnie takie szybkoschnące.
piękny! uwielbiam fiolety na pazurkach.. zaraz po czerwieniach i koralach :)
OdpowiedzUsuńNo to następnym - czerwonym lakierem będziesz zachwycona :)
UsuńFiolety są u mnie na drugim miejscu po niebieskościach/turkusach :)
OdpowiedzUsuńA u mnie chyba na pierwszym :)
UsuńA niebieskie, turkusy i zielenie na drugim.
Lubię fiolety na paznokciach, chociaż posiadam tylko dwa :D. Ten kusi, ale te drobinki jakoś mi średnio pasują.
OdpowiedzUsuńDrobinki nadają temu lakierowi ciekawą fakturę i charrrakter ;)
UsuńNoo.. I to mi się podoba.. Fajnie, że to nie taki standardowy "nudny" krem, tylko coś innego.. Bardzo sympatyczny lakier :)
OdpowiedzUsuńTy mnie rozumiesz :*
UsuńBardzo ładny :) podobny do fioletowego cienia Miyo ;)
OdpowiedzUsuńDo tego metalicznego?
Usuńświetny kolor!
OdpowiedzUsuńna jesień wręcz idealny:)
Kolor modny tej jesieni :)
UsuńPiękny kolor i uważam, że na jesień to kolor idealny.
OdpowiedzUsuńTeż mam takie wrażenie :)
UsuńUwielbiam fiolety. Zawsze, o każdej porze roku :)
OdpowiedzUsuńPrzybij piątkę :D
UsuńTeż tak mam :)
Świetny kolor :) dokładnie taki jak lubię
OdpowiedzUsuń:)
:)
Usuńteż ostatnio noszę takie ciemne fiolety. :)
OdpowiedzUsuńTrzeba być trendi ;)
UsuńŚliczniutki :)))
OdpowiedzUsuńKiedyś pożyczę ;)
UsuńPiękny, bardzo w Twoim stylu:)Ja lubię fiolety, nie tylko na paznokciach:)
OdpowiedzUsuńDokładnie, fiolet to mój kolor :)
UsuńFiolet na pazurkach lubię bardzo, a ten jest wręcz... zachwycający ;>
OdpowiedzUsuńDokładnie, mnie zachwycił :)
UsuńNiezależnie od pory roku mam słabość do fioletów;)
OdpowiedzUsuńPiękniś! Uwielbiam fiolety! :]
OdpowiedzUsuń:)
Usuń