Z czego słynie Bułgaria? Oczywiście z róż i to w kilkudziesięciu odmianach, dlatego z wakacji przywiozłam pamiątki w postaci różanych kosmetyków - mydełek i perfum, oraz cała garść muszelek.
Glicerynowe mydełka zawierają olejek różany i pachną jak bukiet róż. I są bardzo podobne do tych z firmy Organique.
Różany zestaw dla teściowej a w nim pachnące mydełko i perfumy o zapachu Bułgarskiej róży.
Coś czego jeszcze w Polsce nie widziałam: wielowarstwowej gąbki nasączonej mydłem.
I znowu perfumy różane, tym razem innej firmy.
Nabrałam tych mydełek w ilościach hurtowych, różane są na prezenty a sobie zostawiłam liliowe.
Perfumy różane po raz trzeci,prezent dla mamy i siostry.
Jeden dzień przeznaczyliśmy na zwiedzanie Warny, gdy wypatrzyłam DM na horyzoncie... Nie muszę chyba pisać co się działo. Mojej ulubionej serii do włosów nie było, musiałam więc zadowolić się odżywką zwiększającą objętość i szamponem marki własnej.
Brzoskwiniowe mydło w płynie i dezodorant w kulce, Pomarańczowy żel pod prysznic i ulubione myjadło w piance, tu o zapachu egzotycznych owoców.
Były tez i skromne zakupy lakierowe.
Nie mogłam mu się oprzeć i wypróbowałam jeszcze tego samego dnia.
A na koniec kilka obiecanych zdjęć z wakacji.
Śliczne zdjęcia. :) Obie jesteście piękne, a zapach róż uwielbiam. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPolecam olejek różany o którym ja niestety zapomniałam :(
aleś gruba,czas najwyższy dupę trochę odchudzic
OdpowiedzUsuńSkoro jesteś taki idealny, to wrzuć swoje zdjęcie. Chętnie się pośmiejemy.
UsuńŁatwo pisać jako bezczelny anonimek....
Usuńlepiej być "grubym" niż głupim... Monia "dupę odchudzi", a TY na głupotę już nic nie poradzisz! :]
UsuńMoja dupa - moja sprawa :P
UsuńPoza tym dla ścisłości akurat dupsko to nie mój największy problem :P
Czuję, że z Bułgarii wróciłabym z debetem na koncie;D Uwielbiam kosmetyki o zapachu róż. Kupuję je nałogowo:)
OdpowiedzUsuńCałe szczęście mi to nie grozi :-P Nie przepadam za zapachem róż (nawet tych ,,świeżych"), ale DM to już inna sprawa :-) Bankructwo murowane :-P
UsuńRóżę lubię ale nie aż tak żeby zbankrutować. Za to DM - świątynia rozpusty :)
UsuńChybabym zwariowała w krainie róż :D
OdpowiedzUsuńAle tak na plus czy na minus? :P
Usuńszaleństwo różane :D
OdpowiedzUsuńnie mogę się doczekać aż pokażesz ostatni lakier ;)
Dobiorę jakieś fajne tło i poczekam na słońce :)
UsuńDM i piaszczyste plaże? Czas odwiedzić Bułgarię ;-)
OdpowiedzUsuńGreckie plaże są znacznie lepsze
UsuńTo zależy jak się trafi, ja 2 late temu miałam klepisko a nie plaże :(
UsuńMówię o Korfu
UsuńWspaniały urlop! W Bułgarii nie byłam.
OdpowiedzUsuńPiękne Flormary! :D
Szkoda że do nas nie dotrą :(
UsuńNigdy nie byłam w Bułgarii, zapachu róż w kosmetykach nie lubię ale w DM też bym chętnie poszalała. Piękne plaże i jaka córeczka zadowolona !
OdpowiedzUsuńNie ma to jak kąpiel w morzu i zabawa w piasku.
Usuńfajne, rodzinne zdjęcia :) super! :)
OdpowiedzUsuńbalea... od dawna chciałam coś wypróbować ;)
ale poszalałaś z tymi różami :D
OdpowiedzUsuńBo to też prezenty :)
Usuńale tam ładnie! zazdraszczam :D
OdpowiedzUsuńPolecam na kilkudniowy urlop :)
Usuń5 zdjęcie od końca mistrzostwo ♥
OdpowiedzUsuńTrzeba wymyć tacie włosy ;)
Usuńte różane olejki kojarzą mi się z dzieciństwem - moja babcia przywoziła z Bułgarii w hurtowej ilości takie drewniane flakoniki a w środku były te śmierdziuszkowate olejki. Natomiast mydełka uwielbiam i jeszcze kilka mam z ubiegłorocznej wizyty w Bułgarii. Aniela jak zwykle rozkoszna :)
OdpowiedzUsuńA wiesz że chyba wiem o co chodzi :) I jeszcze takie saszetki różane do szafy :)
UsuńPiękne rózane pamiatki, te gabki muszą być ciekawe hihi:)
OdpowiedzUsuńSwietnie wygladacie:)
Są bardzo fajne, może pokuszę się o notkę :)
UsuńŚlicznie i piękną masz córunię :)
OdpowiedzUsuńPrzekażę małej bestyjce :*
UsuńŚwietne pamiątki, ciekawe zdjęcia. :)
OdpowiedzUsuńMam jeszcze fajniejsze ;)
Usuństęskniłam się za Anielką i dziękuję za prezencik :*
OdpowiedzUsuńNiebawem się spotkamy :)
Usuńsame dobroci :)
OdpowiedzUsuńTic Taki z Biedry to jest to :) mój syn je uwielbia ;)
Chyba wszystkie dzieci je lubią :)
UsuńCudnie tam! Mam w planach Bułgarię na przyszły rok:) I ostatnie zdjęcie przesłodkie!
OdpowiedzUsuńMiałam tą kulkę z Balea. Widzę, że zmienili opakowania.. Kulka miała świetny zapach, ale bez szału jeśli chodzi o ochronę.
Dokładnie :)
UsuńŁadny zapach ale słabo chroni przed potem. A Bułgarię polecam nieco po sezonie, czyli wrzesień :)