Tym nieco przewrotnym tytułem zapraszam was na recenzję 3 produktów naszej, polskiej firmy - NACOMI. Marki, której celem jest udostępnienie najlepszej pielęgnacji i doskonałych surowców w dobrej cenie. Produkty NACOMI wyróżniają się krótkim składem, wyborem skutecznych i sprawdzonych surowców, a przy tym wysoką skutecznością. I do tego nie zrujnują naszego portfela. Bo naturalna pielęgnacja nie jest przeznaczona tylko dla ludzi zamożnych :)
W gamie kosmetyków NACOMI znajdują się przeróżne kosmetyki do pielęgnacji ciała, twarzy i włosów, ale także półprodukty takie jak glinki, naturalne oleje roślinne czy czyste masło shea. Dla NACOMI istotna jest naturalność. Jednocześnie twórcy tej marki wiedzą, że nie każdy z klientów ma ochotę na zupełnie naturalne, czasem egzotyczne lub specyficzne zapachy kosmetyków i surowców. Dlatego marka przygotowała także serię prawdziwie… smakowitych produktów. Mus do ciała czy olejek o zapachu ciasteczek skuszą niejednego miłośnika słodyczy. Peeling cukrowy o zapachu kawy uprzyjemni kąpiel, a poziomkowy balsam przeniesie pamięcią do letniego ogródka dziadków.
Nacomi Peeling cukrowy pomarańcza
Duet olejku pomarańczowego z olejem makadamia to naturalny oręż wspomagający walkę z niechcianą skórką pomarańczową, czyli cellulitem. Regularnie wykonywany peeling (2-3 razy w tygodniu) stymuluje przepływ limfy pobudzając organizm do oczyszczania się z toksyn, złuszcza martwy naskórek i ujędrnia skórę.
Przeznaczony do pielęgnacji całego ciała (ale tylko ciała, nie do twarzy!), szczególnie pomocny w terapii antycellulitowej i ujędrniającej.
Przeznaczony do pielęgnacji całego ciała (ale tylko ciała, nie do twarzy!), szczególnie pomocny w terapii antycellulitowej i ujędrniającej.
Opakowanie o pojemności 100 ml kosztuje 16,43 zł - KLIK.
Peeling ma formę zwartej, ale plastycznej masy, którą bez problemu można wydłubać z opakowania i przenieść na skórę. Miła to odskocznia po wszystkich rzadziznach z którymi zazwyczaj mamy do czynienia. Duża w tym zasługa masła shea, które zagęszcza kosmetyk, ale dobrze roztapia się pod wpływem ciepła, dlatego tak samo łatwo wypeelingować uda, jak łokcie, kolana i inne trudniejsze w obsłudze części ciała. Nie ścieka, dobrze trzyma się skóry i jest przy tym wydajny, niewielka ilość kosmetyku wystarcza na zrobienie peelingu całego ciała.
Nacomi Peeling cukrowy pomarańcza to jeden z mocniejszych zdzieraków jakie mam i miałam. No i fajnie! Nie lubię delikatnych peelingów, które tylko muskają skórę polimerowymi kuleczkami. Skóra po dobrym peelingu powinna być lekko zaróżowiona (poprawa krążenia!). I tak jest w tym przypadku.
Oprócz dobrego składu ma także naturalny i bardzo przyjemny zapach soczystej pomarańczy. Aż chce się spróbować, czy równie dobrze smakuje, jak pachnie.
Łatwo się spłukuje zostawiając na skórze lekki, nawilżający film, który sprawia, że nie muszę nakładać balsamu. Co do samego działania antycellulitowego trudno mi się wypowiedzieć, ponieważ jest jednym z wielu kosmetyków, które pomagają mi walczyć z tą przypadłością. Za to działanie ujędrniające jest widoczne juz po pierwszym użyciu, szczególnie, gdy przyłożycie się do masowania i poświęcicie na to kilkanaście minut.
Skład: Sucrose, Butyrospermum Parkii Butter, Macadamia Ternifolia Seed Oil, cocos Nucifera Seed Oil, Tocopheryl Acetate, Citrus Dulcis Oil, Limonene, Linalool, Citral, Citronellol.
Sucrose - czyli kryształki cukru, pobudzają mikrokrążenie krwi w skórze, pomagają walczyć z cellulitem, stymulują proces oczyszczania skóry.
Olej Macadamia - ma działanie antycellulitowe, nawilżające i ujędrniające, przyspiesza regenerację skóry, bogaty w wit. A i E. Posiada zdolność przenikania w głębsze partie skóry.
Masło Shea - bogate w witaminy A, E i F, ma duże właściwości przeciwzapalne i nawilżające, wzmaga naturalne procesy odbudowy skóry.
CIEKAWOSTKA: świetnie odsmradza dłonie po czosnku i cebuli!
CIEKAWOSTKA: świetnie odsmradza dłonie po czosnku i cebuli!
Nacomi Balsam do pielęgnacji biustu
Balsam teoretycznie przeznaczony dla kobiet w ciąży. Teoretycznie. Ale kto zabroni nam używania go w każdym innym czasie? A to właśnie kosmetyki dla kobiet w ciąży i małych dzieci najczęściej mają najlepsze składy i działanie. Dlatego często wybieram właśnie je.
Balsam teoretycznie przeznaczony dla kobiet w ciąży. Teoretycznie. Ale kto zabroni nam używania go w każdym innym czasie? A to właśnie kosmetyki dla kobiet w ciąży i małych dzieci najczęściej mają najlepsze składy i działanie. Dlatego często wybieram właśnie je.
Cena: 27, 43 zł za opakowanie 140 ml - KLIK.
Nacomi Balsam do pielęgnacji biustu to kosmetyk bogaty w kwasy OMEGA 3, 6 i 9. Zawiera organiczne masło Shea, naturalne masło kakaowe, olejek ze słodkich migdałów, organiczny olej inca inchi, zimno-tłoczony olej jojoba i olej arganowy, ekstrakt z aloesu i olej kokosowy. A także intensywnie ujędrniający ekstrakt z palmy sabałowej.
Nacomi Balsam do pielęgnacji biustu to kosmetyk bogaty w kwasy OMEGA 3, 6 i 9. Zawiera organiczne masło Shea, naturalne masło kakaowe, olejek ze słodkich migdałów, organiczny olej inca inchi, zimno-tłoczony olej jojoba i olej arganowy, ekstrakt z aloesu i olej kokosowy. A także intensywnie ujędrniający ekstrakt z palmy sabałowej.
Nacomi Balsam do pielęgnacji biustu to kosmetyk idealny dla skóry suchej i wymagającej dużej dawki substancji nawilżających i ujędrniających. I dla tych, które nie przepadają za żelowa forma kosmetyków, które wprawdzie dobrze ujędrniają skórę, ale jednocześnie potrafią ją wysuszyć, bo same w sobie nie mają właściwości nawilżających. Mimo bogatej formuły wchłania się szybko i nie zostawia na bieliźnie tłustych śladów.
Jest bardzo wydajny, na spory biust wystarczy jedna doza kosmetyku. Przy codziennym stosowaniu przez prawie 2 miesiące zużyłam zaledwie pół opakowania. Nacomi Balsam do pielęgnacji biustu ma zapach ciasta kokosowego. Ale to subtelna woń dopiero co upieczonego, domowego ciasta a nie syntetyczny i duszący aromat sklepowych substytutów.
Opakowanie wyposażone jest w dozownik, który bardzo ułatwi wydobycie odpowiedniej porcji kosmetyku.
Na koniec zostawiłam sobie kosmetyk, który pokochałam po pierwszym użyciu głównie z powodu zapachu. Do samego działania nie mogę się przyczepić, działa idealnie i robi to, co ma robić, peelinguje dość mocno skórę i wygładza ją. Ale to zapach sprawia, że każde użycie staje się chwilą przyjemności i wywołuje u mnie ślinotok. Nacomi Naturalny Peeling do twarzy - przeciwzmarszczkowy ma zapach o który raczej znajdziemy w perfumach (albo dobrej cukierni) niż w kosmetyku do twarzy.
A pachnie niesamowicie! Jadłas kiedyś domowe, drożdżowe pączki? Jeszcze ciepłe, nadziewane konfitura różaną i oblane ciepłym, niezastygniętym jeszcze lukrem cytrynowym. Poezja! Zapach jest tak przyjemny i upajający, że można się masować i masować i masować...
Opakowanie o pojemności 75 ml kosztuje 25 zł - KLIK.
Nacomi Naturalny Peeling do twarzy - przeciwzmarszczkowy jest przeznaczony do regularnego stosowania, polecany wszystkim aktywnym kobietom, które zauważyły na twarzy pierwsze oznaki starzenia. niewielkie kryształki korundu w delikatny, ale skuteczny sposób usuwają martwy naskórek, dzięki czemu naturalne olejki i witamina E lepiej i szybciej wnikają w głębsze warstwy skóry, regenerując ją i nawilżając. Olej marula wzmacnia i nawilża skórę a olejek ze słodkich migdałów wygładza zmarszczki i stymuluje naturalne procesy odbudowy skóry.
Olej arganowy - łagodzi podrażnienia, regeneruje naskórek, spłyca i wygładza blizny i zmarszczki.
Olej marula - wzmacnia strukturę skóry, zwalcza wolne rodniki, przyspiesza regenerację naskórka, ma właściwości antybakteryjne.
Witamina E - aktywuje produkcje kolagenu w skórze, pobudza ją do regeneracji. Zwana witaminą młodości.
Olejek ze słodkich migdałów - natłuszcza i nawilża skórę w jej głębszych partiach, stymuluje procesy odnowy i wygładza zmarszczki.
Ekstrakt z mango - poprawi mikrokrążenie, stymuluje procesy oczyszczania skóry z toksyn.
Olej makadamia - szybko się wchłania, nawilża skórę, ma właściwości przeciwzmarszczkowe, jest przeciwutleniaczem.
Znasz kosmetyki NACOMI? A może masz już swoich ulubieńców?
Mam kilka produktów Nacomi i z każdego jestem bardzo zadowolona :)
OdpowiedzUsuńTeż miałam i je uwielbiam! :)
UsuńTe peelingi do twarz kocham! Są obłędnie dobre i mają cudowne zapachy :) Peeling do ciała pomarańczowy także miło wspominam
OdpowiedzUsuńWszystko chętnie widziałabym w swojej łazience...ale, że mam całą baterię peelingów (które lubię naj, naj) to krem do pielęgnacji biustu SZCZEGÓLNIE mnie zaciekawił :)
OdpowiedzUsuńCiekawe produkty :)))
OdpowiedzUsuńuwielbiam produkty Nacomi świetny post i opisy :)
OdpowiedzUsuńchętnie przygarnęłabym ten pomarańczowy peeling. kosmetyki są tanie i dobrej jakości. miałam cudne gęste masło shea z zieloną herbatą chyba z nacomi
OdpowiedzUsuńbardzo lubię kosmetyki nacomi:)
OdpowiedzUsuńMiałam ten pomarańczowy peeling - był rzeczywiście świetny! Skusiłaś mnie na ten peeling do twarzy, muszę się za nim rozejrzeć :)
OdpowiedzUsuńmuszę koniecznie coś przetestować z tej firmy :)
OdpowiedzUsuńSłyszałam o tej marce ale jeszcze żadnego produktu nie miałam :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie stosowałam ich produktów, ale mam chrapkę na peeling do cery tłustej i jakąś maskę algową :D
OdpowiedzUsuńNa ten peeling do ciała chętnie bym się skusiła. :)
OdpowiedzUsuńZnam i w sumie to lubię. Na razie powolutku je stosuję, ale myślę, że sprawa jest rozwojowa, że się tak ładnie wypowiem.
OdpowiedzUsuńBardzo, bardzooo lubię markę, a w szczególności piankowe musy do ciała na bazie masła shea - są boskie!
OdpowiedzUsuńOstatnio miałam okazję poznać kilka kosmetyków Nacomi i wszystkie są super, mam ochotę na więcej :) W moje ręce trafił olej z czarnuszki i dwie rzeczy z serii borówkowej wygładzającej - mus do ciała i olejek :)
OdpowiedzUsuńZ korundem <3 coś dla mnie, bo lubię mocne zdzieraki. Z Nacomi mam czarne mydło, lubię bardzo i polecam, bo świetnie oczyszcza skórę.
OdpowiedzUsuńNie próbowałam jeszcze kosmetyków Nacomi, ale widzę, że w końcu muszę się poznać bliżej z tą marką :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam produkty Nacomi wprawdzie wypróbowałam dopiero 4 ( w sumie to 4 kupiłam i każdy się sprAwdził ) i już pokochałam tą markę :) a najbardziej krem pod oczy :)
OdpowiedzUsuńMam maskę żurawinową i czarne mydło,kosmetyki w dobrej cenie i działaniu :)
OdpowiedzUsuńPeeling do ciała brzmi super :)
OdpowiedzUsuńMiałam dotąd dwa produkty Nacomi i oba były świetne :)
OdpowiedzUsuńdo biustu mam fajne coś do polecenia, bezpieczny dla ciąży bez szkodliwych dodatków z ekstraktem z zielonej mikroalgi, maternea - tyle, że w aptekach
OdpowiedzUsuń