Nie, to nie ja tak określiłam ten kolor, bo dla mnie to zgaszona zieleń. A dla panów rozgotowany zielony groszek. Zielonego groszku nie gotowałam od wieków, więc muszę uwierzyć na słowo.
Kolor na pewno może się podobać, ale nie każdemu będzie pasował. Mi nie pasuje.
Ta wersja lakieru ma szeroki pędzelek, który tak lubię i gęstą konsystencję. Może nawet nieco za gęstą, bo trzeba uważać aby dokładnie pokryć paznokcie w jak najmniejszej ilości ruchów pędzlem.
Pigmentacja bardzo dobra jak na lakier pastelopodobny - 2 warstwy bez białej bazy. Nie wiem czy wysycha szybko, bo od razu potraktowałam go Seche Vite odczekałam kilka minut i zabrałam się za stemplowanie.
Trwałość bardzo dobra. Zdjęcia robiłam drugiego dnia po pomalowaniu a dziś mija 4 dzień i paznokcie nadal są w jednym kawałku. Dalszych testów nie będzie bo już mi się znudził i chodzi za mną jakiś neon.
Do zdobienia (stemple Bundle Monster) użyłam lakieru Color Club Electronica
Lakier wędruje do zakładki Wymienię/Sprzedam, zachęcam do zaglądania, może wpadnie wam coś w oko.
A ja przypominam morrorze, że nie dostałam jeszcze od niej adresu.
Bardzo ładne wiosenne zdobienia;)
OdpowiedzUsuńkolor zdecydowanie i nie dla mnie, ale wzorki są śliczne :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńto ja pierwsza chętna na ten lakierek :)
OdpowiedzUsuńWpisz się wiesz gdzie :P
Usuńa ja czekam... wiosna przyszła...lato za pasem i nic do mnie nie przyszło ;_;
OdpowiedzUsuńJak to? Wieczorem podam ci numer nadania, poszukamy gdzie jest :)
UsuńEssie fe, ale CC ładny. :)
OdpowiedzUsuńJakie tam fe! :P
UsuńTen wzorek dodaje mu uroku. Normalnie nawet bym na niego nie spojrzałam, bo średnio lubię zielenie.
OdpowiedzUsuńJa lubię zielenie, ale ta jakaś taka za szara jak dla mnie. Dopiero po fioletowym wzorku mogłam bez obrzydzenia patrzeć na dłonie :)
Usuńśliczne pazurki zmalowałaś a te kwiatuszki są urocze;)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńsama nie wiem, czy ten kolor mi się podoba...
OdpowiedzUsuńAle pazury! :D
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ten Essie, taki nietypowy:)
A mi tak nie do końca :)
Usuńpiękny ten wzorek!
OdpowiedzUsuńAle piekne długie pazurki :) Jeszcze nie mialam żadnego lakieru z essie :-)
OdpowiedzUsuńPoluj na promocje w Supher Pharmie, bo warto je wypróbować :)
UsuńPięknie to wyszło:)
OdpowiedzUsuńKolor nie mój ale zdobienie bardzo, bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńMyślałam nad nim, ale dobrze, że jednak go nie kupiłam. Z wzorkiem prezentuje się przyzwoicie.
OdpowiedzUsuńWzorek dodaje mu charakteru :)
Usuńcudowny i bardzo oryginalny kolorek :)
OdpowiedzUsuńJak widać to kwestia sporna :)
Usuńkolor taki sam jak twojego gadzetu z kopertką :D ładny jest, ma swój urok, ale ja bym się źle w nim czuła :D
OdpowiedzUsuńA wiesz, że dopiero teraz zauważyłam :)
UsuńMyślę dokładnie tak jak ty, kolor ładny sam w sobie, ale mi z nim jakoś nie po drodze :)
Nie lubię takich kolorów u siebie, ale wzorek dodaje uroku i sprawia, że przyjemnie się go ogląda Twoją propozycję :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńUwielbiam takie kolorki :)
OdpowiedzUsuńwspaniale się prezentuje, a kolor essie jest piękny!
OdpowiedzUsuńprzepiękne pazurki :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńMi się podoba bardzo ;]
OdpowiedzUsuńMi też, ale tylko na innej osobie :P
UsuńJest to chyba jeden z niewielu kolorów essie, które mi się nie podobają. Może przez to, że kolor jest trochę mdły, faktycznie rozgotowany groszek
OdpowiedzUsuńBlondynkom taki kolor pasuje, mi nie :(
UsuńMam go i uważam, że kolor jest śliczny, ale za to formuły nie trawię.. Essie zdecydowanie mnie do siebie nie przekonało..
OdpowiedzUsuń