Lakier China Glaze Texture Toe-Tally Textured

 Trwa szał na teksturowe lakiery. Chyba wszystkie firmy wypuściły już lakiery o fakturze piasku lub tynku (opinia mojego małża). Chociaż nie, nie widziałam piaskowców od Essie i Orly :P

Ten oto matowy tynk to dzieło firmy China Glaze. Kolor to intensywny oranż, pięknie komponuje się z jeansem i opalenizną (tak przypuszczam, bom sama jeszcze blada). W przeciwieństwie do piasków od p2 i Zoya ten jest całkowicie matowy.

Nakłada się przyjemnie, jak większość piasków, wysycha nieco gorzej niż piaski brokatowe, ale 2 warstwy były zupełnie suche po 20 minutach, więc nie jest źle. Pigmentacja bardzo dobra jak na tak intensywny kolor - 2 solidne warstwy wystarczą (i tyle mam na paznokciach).

Mam wrażenie, że wszystkie lakiery teksturowe charakteryzują się dobra trwałością. Ten tynkowiec wytrzymał niecałe 3 dni bez odprysków, co uważam za bardzo dobry wynik. Ma jedną przewagę nad brokatowymi piaskami - łatwo się zmywa. Lekko przebarwia paznokcie, ale przez bazę się nie przedziera.

Niewątpliwie ma swój urok, tyle, że ja się z nim źle czuję. Mam wrażenie że to nie do końca mój odcień. A i za matowym wykończeniem nie przepadam. Dlatego chętnie oddam lakier. Wystarczy w komentarzu pod postem zgłosić chęć posiadania tego lakieru i podać nick pod jakim mnie obserwujecie. Jutro wieczorem wylosuję wśród zgłoszeń jedną osobę.