Lakier dostałam do testów w ramach współpracy z OrlyBeauty.
I jak się wam podoba?
To, że lakier dostałam do testów od firmy OrlyBeauty nie miało wpływu na moją ocenę.
Lakier Orly Smolder
Jak dla mnie najpiękniejszy kolor z całej kolekcji Fired Up.
Lakier dostałam do testów w ramach współpracy z OrlyBeauty.
Ciemny szkarłat z prawie niewidocznym czerwonym schimmerem.
Lakier jest dość gęsty i trudno nałożyć go cienką warstwą.
Krycie ma bardzo dobre, wystarczy jedna warstwa, ale ja nałożyłam 2 aby sprawdzić czy kolor się zmieni. Kolor się nie zmienił, ale przy jednej warstwie prześwitywały mi trochę końcówki paznokci.
Jedna warstwa wysycha bardzo szybko, dwie już nieco gorzej, dlatego sięgnełam po Seche Vite.
Trochę gorzej jest z trwałością - wytarte końcówki miałam już drugiego dnia a trzeciego dnia lakier przegrał z szufladą :(
A tu zdjęcie w bardzo mocnym oświetleniu.
I jak się wam podoba?
To, że lakier dostałam do testów od firmy OrlyBeauty nie miało wpływu na moją ocenę.
Lakier dostałam do testów w ramach współpracy z OrlyBeauty.
I jak się wam podoba?
To, że lakier dostałam do testów od firmy OrlyBeauty nie miało wpływu na moją ocenę.
.jpg)
Dumałam nad tym kolorem i teraz wiem, że MUSI być mój :)
OdpowiedzUsuńPięknie się prezentuje!
Co z przesyłką? bo coś ostatnio dogadać się nie możemy :P
Polecam lakier, kolory piekny i chyba w Twoim stylu.
UsuńWysyłka w piątek :)
Raczej nie mój kolor...
OdpowiedzUsuńPiękny jest, muszę go znowu użyć ;>
OdpowiedzUsuńJa też, ale dopiero za kilka dni. Mam pomysł na zdobienie ;)
UsuńFajny kolor, bardzo mi się podoba :) trochę przypomina czerwone wino, trochę wiśniową czekoladę, a czasem buraczka :D
OdpowiedzUsuńKolor jest tak różny w zależności od oświetlenia i często na zdjęciach wydaje się, że to są 2 rózne lakiery :)
UsuńŁadny kolor, lakier jest z pewnością efektowny i jestem wdzięczna, że mogłam go u Ciebie wygrać:D Ale z trwałością widzę, że u Ciebe ie jak i u mnie... A szkoda :(
OdpowiedzUsuńJak się pracuje a nie leży i pachnie to tak bywa ;)
UsuńMi sie końcówki mocno wycierają jak dużo piszę na klawiaturze :)
Pamiętam, jak jakiś czas temu męczyłam Agę, czy zna jakiś bordowy lakier, tak głęboko bordowy, że wydaje się czarnym z bordowaym refleksem na świetle. Wtedy był to jakiś ze stajni Barbry, ileż ja go szukałam po wszelkich sklepach - nie sklepach. Nie było. No cóż, westchnęłam, żyć trzeba dalej^
OdpowiedzUsuńDziś widzę, że jest taki, jednak istnieje! No i niestety pojawił się ten właśnie kaprys, że muszę go mieć. Piękny jest i dokładnie taki, jak sobie ubzdurałam.
...
Kurde, wnerwia mnie już to moje chciejstwo.
A jak wnerwia mnie moje chciejstwo :)
UsuńAle staram się mu nie ulegać, bo zbankrutuję :P
Piękny , szlachetny kolor , widzę taki u siebie ;)
OdpowiedzUsuńWyjątkowo elegancki, ale podobno postarza. Chociaz nie wiem jak lakier do paznokci może postarzać?
UsuńSzaleję za tym lakierem. Nigdy w życiu bym nie pomyślała, że spodoba mi się jakiś odcień czerwieni/bordo ale ten jest po prostu wyjątkowy.
OdpowiedzUsuńDokładnie :)
UsuńSama nie napisałabym lepiej.
bordowy..kiedyś uwielbiałam ;)
OdpowiedzUsuńA teraz już nie?
UsuńPiękny jest ;)
OdpowiedzUsuńFajny, fajny... :)
OdpowiedzUsuńTwój kolor?
Usuńświetny na jesień. :)
OdpowiedzUsuńcuuudo :)
OdpowiedzUsuńideał.
OdpowiedzUsuńkocham takie kolory
kolor świetny, ale aż dziwne, że końce tak szybko się starły
OdpowiedzUsuńZa dużo stukam w klawiaturę :)
Usuńtroszkę nie mój kolor ;) u Ciebie wygląda bardzo ładnie, ale nie wyobrażam go sobie na moich paznokciach :)
OdpowiedzUsuńDlaczego nie? Za poważny czy za ciemny?
UsuńTe szybko wycierające się końcówki są okropne, szczególnie w aktywnym trybie życia, choć pewnie największym leniuchom to przeszkadza. Staram się wyszukiwać lakierów trwałych (pewnie jak każdy), więc jak dla mnie odpada. :(
OdpowiedzUsuńPowycierane końcówki to mój największy problem :(
Usuńkolorek cudny:) idealny na zimę:)
OdpowiedzUsuńchyba nie do końca mój kolor.. wolę bardziej intensywne, a ten jakiś taki smutny mi się wydaje ;)
OdpowiedzUsuńPoważny, Marti, nie smutny :)
Usuńbardzo ładny kolor:) Przypomina mi Chanel...
OdpowiedzUsuńLakierów Chanel nie znam :)
UsuńKolejny piękny kolor :)
OdpowiedzUsuńZastanawiam się jak często zmieniasz lakier na paznokciach. Albo czy zdarza Ci się używać kilka razy tego samego koloru pod rząd.
Marzy mi się :) wygląda przepięknie :)
OdpowiedzUsuńFantastyczny! Bardzo podoba mi się ten kolor. :)
OdpowiedzUsuń