Mimo iż Walentynki dawno za nami czas na pokazanie lakierów z kolekcji BELL GIRL, CITY & LOVE. Wcześniejszy wpis, w którym pokazałam m.in. słodkie pomadki w kształcie serca do poczytania tu: KLIK. Lakiery są tak ciekawe i oryginalne, że postanowiłam zadedykować im osobny wpis. Dlatego herbatka w dłoń i oglądamy.
W kolekcji znajdują się 3 klasyczne lakiery o kremowym wykończeniu i 3 topy brokatowe, które można nosić zarówno solo, jak też i na lakier bazowy. Brokaty i lakiery kremowe zostały tak dobrane kolorystycznie, że świetnie się ze sobą dogadują, także pod względem formuły. Więc wszystkie szaleństwa są dozwolone.
BELL HE COLOUR NAIL ENAMEL 01 |
BELL HE COLOUR NAIL ENAMEL 01
Ciemna czerwień o idealnej formule i pigmentacji. Taka iście walentynkowa. Do pełnego pokrycia wystarczy już jedna warstwa lakieru i tyle mam własnie na zdjęciu. Tu w towarzystwie topu brokatowego BELL SHE SHINE NAIL EMAIL w kolorze 01.
BELL HE COLOUR NAIL ENAMEL 02 |
BELL HE COLOUR NAIL ENAMEL 02
Róż w kolorze kisielu malinowego. Podobnie jak pozostałe dwa odcienie cechuje się dość gęstą, idealnie kryjącą formułą. Czy uwierzycie, że na zdjęciu mam zaledwie jedną warstwę lakieru do paznokci?
BELL HE COLOUR NAIL ENAMEL 03 |
BELL HE COLOUR NAIL ENAMEL 03
Najpiękniejszy z całej kolekcji, nie tylko dlatego, że to fiolet. W odcieniu mojego ulubionego szalika i z delikatnym fioletowym schimmerem, co udało mi się uchwycić na zdjęciu. Kolor wymaga 2 warstw lakieru i tyle własnie mam na zdjęciach.
BELL SHE SHINE NAIL EMAIL 01 |
BELL SHE SHINE NAIL EMAIL 01
Czerwone, matowe sześciokąty w dwóch wielkościach i opalizujące tęczowo flejksy zatopione w bezbarwnej bazie. Najładniej wyglądają na kontrastowym tle, albo bardzo jasnym, albo bardzo ciemnej.
BELL SHE SHINE NAIL EMAIL 02 |
BELL SHE SHINE NAIL EMAIL 02
Najładniejszy z całej trójki wielokolorowy brokat składający się z kółek i sześcianów różnej wielkości. Najefektowniej prezentuje się na ciemnym tle.
BELL SHE SHINE NAIL EMAIL 03 |
BELL SHE SHINE NAIL EMAIL 03
Totally pink! Drobny, różowy piasek, różowe kwadraty i sześciokąty to zestaw dla fanek słodkiego różu.
Jak podoba się wam walentynkowa propozycja Bell? Jeśli o mnie chodzi to poproszę jak najwięcej takich lakierów, zarówno brokatowych, jak i kremowych
Piękna czerwień, fiolet również przyjemny :)
OdpowiedzUsuńA brokaty juz nie? ;)
UsuńPazurki z pierwszej fotki to dla mnie strzał w dziesiątkę, super efekty.
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo. Fioletu początkowo miało nie być, ale tak biało-czerwono wyglądało zbyt politycznie ;)
UsuńDo mnie tradycyjnie najbardziej przemawiają róże, nigdy nie byłam fanką walentynkowej czerwieni :D
OdpowiedzUsuńAsia ja do czerwieni powoli dorastam, lubię ja, ale przy długich paznokciach nie zawsze wygląda dobrze :)
UsuńAle cudowne kolory :)
OdpowiedzUsuńUdała im się ta kolekcja, no nie? :)
Usuńsłodkości💜
OdpowiedzUsuńSłodko i romantycznie. Aż do przesady. Jak to w Walentynki ;)
UsuńNawet nie wiedziałam, że spośród lakierów Bell są takie fajne brokatowe topy :)
OdpowiedzUsuńA bo brokaty pojawiają się chyba dopiero drugi raz :)
UsuńW tej drugiej stylizacji się zakochałam, mega dziewczęca i te flamingi <3
OdpowiedzUsuńFlamingi to akurat naklejki z NCLA :D
UsuńTe brokatowe lakiery wyglądają pięknie ;)
OdpowiedzUsuńA kolekcja wiosenna ma być podobno jeszcze ładniejsza :D
Usuń