Od produktów przeciwsłonecznych wymagamy coraz więcej!
Od Eau Thermale Avène możesz wymagać wszystkiego!
A przede wszystkim doskonałej i idealnie dopasowanej do potrzeb ochrony przed szkodliwym promieniowaniem.
Nie oszukujmy się, bez odpowiedniego zabezpieczenia lepiej nie wychodzić na słońce. I nie mówię tylko o tzw. smażeniu się na plaży, ale też o codziennych czynnościach, takich jak spacer, zakupy czy nawet dojście do pracy.
A przy takim nasłonecznieniu jak ostatnio o szybkie poparzenie bardzo łatwo, szczególnie jeśli macie jasną skórę.
Ochrona przeciwsłoneczna w dużym stopniu determinuje piękno, a przede wszystkim zdrowie skóry. Dermokosmetyki Eau Thermale Avène skutecznie zabezpieczają przed szerokim spektrum promieniowania UVA i UVB, są fotostabilne i wodoodporne. Są także doskonałe pod kątem kosmetycznym: nie pozostawiają na skórze białego filmu, nie są lepkie i szybko się wchłaniają. Przeprowadzone badania potwierdzają także, że formuły produktów ochronnych AVENE nie wpływają negatywnie na ekosystem wód. Laboratoria dermatologiczne Avène oferują bardzo skuteczne i doskonale tolerowane, nawet przez skórę bardzo wrażliwą dermokosmetyki, które są jednocześnie bardzo bezpieczne dla ekosystemu wodnego.
W ofercie Eau Thermale Avène znajdziecie wiele preparatów chroniących przed szkodliwym działaniem promieni słonecznych, ale także tych po opalaniu. Dziś przybliżę wam 3 z nich, które regularnie stosuję od początku wiosny: AVENE MLECZKO DO CIAŁA DLA DZIECI SPF 50+, AVENE OLEJEK DO CIAŁA SPF 30 i AVENE KREM KOLORYZUJĄCY SPF 50+ DO KAŻDEGO RODZAJU SKÓRY WRAŻLIWEJ.
Skóra małych dzieci jest najbardziej narażona na negatywne konsekwencje promieniowania UV, ponieważ nie ma jeszcze w pełni wykształconych mechanizmów obronnych, dlatego tak ważne jest, by od pierwszych miesięcy dbać o odpowiednie zabezpieczenie skóry przed promieniowaniem UVA i UVB.
Każdy z dermokosmetyków Avene SPF 50+ dla dzieci to synergiczne połączenie skutecznej, fotostabilnej i wodoodpornej ochrony przeciwsłonecznej.
Kosmetyki z tej serii są dobrze tolerowane przez wrażliwą skórę, nawet najmłodszych dzieci, ale także bezpieczne dla środowiska. Nie powodują zmian w ekosystemie wód. W ten sposób chronimy nie tylko siebie, ale także dbamy o nasze środowisko.
Opatentowany kompleks fotoochronny SUNSITIVEÒ PROTECTION zabezpiecza przed szerokim spektrum promieniowania UVA i UVB,
chroni przed działaniem wolnych rodników oraz zapobiega uszkodzeniom
DNA komórkowego. Jak wszystkie dermokosmetyki Avene, także i te wzbogacono wodą termalną Avène, która koi i łagodzi
podrażnienia, występujące wyjątkowo często, nawet przy niewielkiej
ekspozycji na słońce.
AVENE MLECZKO DO CIAŁA DLA DZIECI SPF 50+ to przede wszystkim idealna aplikacja. W sam raz dla niecierpliwego i nielubiącego długiego wcierania kremu małego diabełka. Mleczko w kilkanaście sekund po nałożeniu wchłania się do przezroczystego filmu i nie pozostawia typowego dla wysokiego faktora białego, tępego w dotyku nalotu. I co ważne - NIE KLEI SIĘ! Kosmetyk jest praktycznie bez zapachu. Do tego bardzo wydajne - niewielka ilość mleczka wystarczy na wysmarowanie ruchliwej sześciolatki. Ciekawe czy wystarczy na całe lato?
Opakowanie o pojemności 250 ml to wydatek około 88 zł. Ale uwaga na promocje, szczególnie w Super-Pharm.
AVENE OLEJEK DO CIAŁA SPF 30
Cena: ok. 80 zł za opakowanie o pojemności 200 ml.
Dzięki innowacyjnemu systemowi filtrów zapewnia skórze ochronę przed promieniowaniem UVA i UVB. Dzięki zawartości Pre-tokoferylu, silnego antyoksydantu, chroni skórę przed działaniem wolnych rodników, zapobiega uszkodzeniom DNA i sprzyja regeneracji komórek skóry. Zawiera wodę termalną Avène, która skutecznie koi i łagodzi podrażnienia wystepujące po kontakcie ze słońcem.
Dzięki innowacyjnemu systemowi filtrów zapewnia skórze ochronę przed promieniowaniem UVA i UVB. Dzięki zawartości Pre-tokoferylu, silnego antyoksydantu, chroni skórę przed działaniem wolnych rodników, zapobiega uszkodzeniom DNA i sprzyja regeneracji komórek skóry. Zawiera wodę termalną Avène, która skutecznie koi i łagodzi podrażnienia wystepujące po kontakcie ze słońcem.
Olejek jest wodoodporny, nie zawiera alkoholu i parabenów. Ma bardzo
lekką i nietłustą konsystencję, dzięki czemu wchłania się bardzo szybko,
zostawia na skórze przyjemny, jedwabisty i nie klejący się film. Taki
sam jak po moich ulubionych olejkach do ciała. Olejek skutecznie chroni skórę, dodatkowo zapewniając jej odżywienie.
Do tego ma bardzo przyjemny zapach.
AVENE OLEJEK DO CIAŁA SPF 30 będzie idealny dla skóry już opalonej, oraz do codziennego użytku w mieście. Z powodzeniem może zastąpić balsam po porannym prysznicu, wystarczy spryskać dobrze osuszoną skórę, odczekać chwilę aż olejek się wchłonie i można zakładać ubranie. Tak naprawdę nawet nie trzeba go wcierać.
AVENE KREM KOLORYZUJĄCY SPF 50+ DO KAŻDEGO RODZAJU SKÓRY WRAŻLIWEJ
Opakowanie o pojemności 50 ml to wydatek rzędu 65 zł.
Sukces formuły Kremu SPF 50+ polega na połączeniu skutecznej, fotostabilnej i wodoodpornej ochrony przeciwsłonecznej z kompleksową pielęgnacją skóry normalnej i suchej. Nadaje skórze równomierny złocisty koloryt i tuszuje niedoskonałości.
Tak jak wszystkie kosmetyki z serii słonecznej zawiera wodę termalną Avène, filtry oraz zwalczający wolne rodniki Pre-tokoferyl.
Jest przeznaczony do ochrony przeciwsłonecznej zwłaszcza dla osób o
skórze suchej i bardzo suchej, o bardzo jasnej karnacji, łatwo
ulegających oparzeniom słonecznym.
Wchłania się bardzo szybko i nawilża skórę, kryje niewielkie niedoskonałości. Ale nie jest to krycie na poziomie podkładu czy kremów BB. Jest to klasyczny, delikatnie barwiący skórę krem tonujący. Dla tych z was, które mają ładną cerę wystarczy, dla osób z problemami naczynkowymi (jak ja) czy wypryskami będzie niewystarczający (dlatego też nie pokażę go solo na twarzy). Dlatego traktuję go jak połączenie bazy z lekkim kremem na dzień i łączę z podkładami mineralnymi. I w tej wersji bardzo go polubiłam, szczególnie w ostaniach, mocno nasłonecznionych dniach. AVENE KREM KOLORYZUJĄCY SPF 50+ bardzo dobrze dogaduje się z minerałami (Lily Lolo i Bare Minerals), ale też z lżejszymi podkładami.
Mimo nieco gęstej konsystencji rozprowadza się dobrze na skórze, dla lepszego efektu warto go wklepać i odczekać chwile przed nałożeniem podkładu.
Nie zapycha, nie powoduje przetłuszczania się skóry i nie podrażnia.
Nowością, na którą warto zwrócić uwagę jest REFLEKS SŁONECZNY dla dzieci, czyli krem SPF 50+ w poręcznym, płaskim niewielkim opakowaniu, które dziecko może mieć zawsze przy sobie w kieszeni. Regularna cena to 19,99 zł za opakowanie 30 ml.
DO ZAPAMIĘTANIA:
- niemowlęta i dzieci do 3. roku życia nie powinny być poddawane bezpośredniej ekspozycji słonecznej. Najlepszy dla nich jest cień drzew, parasol lub dobrze osłonięty wózek.
- krem SPF 50+ bez parabenów i substancji zapachowych należy nakładać 20 minut przed każdą ekspozycją dziecka na słońce.
- należy unikać przebywania na słońcu między godziną 11. a 16.
- dzieci zawsze powinny nosić nakrycie głowy.
- zadbajmy także o ochronę oczu dziecka, nakładając okulary z oznaczeniem CE.
- w miarę możliwości, szczególnie na wakacjach, aplikację kremu należy powtarzać co 1,5-2 godziny oraz po każdej kąpieli.
- pamiętajmy, że słońce opala podczas kąpieli w morzu czy basenie. To samo dotyczy promieni słonecznych odbitych od piasku czy szyb.
I na koniec jedna uwaga ode mnie: kupujcie ZAWSZE preparaty znanych firm, czyli takie, które posiadają certyfikaty. Unikajcie (szczególnie w Tunezji) kosmetyków o nieznanym pochodzeniu i nieznanych firm. Może się skończyć nie tylko poparzeniem, ale trudną do wyleczenia wysypką czy niewielkimi ranami skóry.
Cały czas zachęcam was do udziału w KONKURSIE.
Miałam wersję z faktorem 50 dla dzieci, bo jestem bardzo dużym bladziochem :P
OdpowiedzUsuńJa w tym roku zdecydowałam się na emulsję z faktorem 30 tej firmy. Pod makijażem spisuje się znakomicie :)
OdpowiedzUsuńCzas się zapatrzeć w tego typu produkty
OdpowiedzUsuńMam z Avene krem po opalaniu;) A filtry też już mam - w tym roku Clarins oraz Pharmaceris;)
OdpowiedzUsuńMszę w końcu kupić sobie coś na słońce :)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze kosmetyków do opalania z Avene, ale chyba się skusze i wypróbuje :) ochrona przeciwsłoneczna jest strasznie ważna. Ja szczególną uwagę zwracam na znamiona, tym bardziej że mam ich dużo.
OdpowiedzUsuńCóż trzeba już się zacząć rozglądać, bo słońce coraz bardziej kusi do opalania.
OdpowiedzUsuńNie stosowałam kosmetyków do opalania Avene, ale także się skuszę, bo podobno są świetne.
OdpowiedzUsuńWłaśnie się zastanawiałam jakie produkty do ochrony ciała wybrać! Dzięki za podpowiedź!
OdpowiedzUsuńKoniecznie po opalaniu muszę porządnie nawilżyć skórę bo bardzo jest przesuszona, tylko, że ja kupuję o wiele tańsze nasze polskie balsamy z oeparola, akurat mi bardzo odpowiada seria balance. Po nałożeniu od razu widzę poprawę i ulgę. No i też łagodzi podrażnienia i zaczerwienienia.
OdpowiedzUsuń