Tradycyjnie już początek miesiąca rozpoczynam zakupami. Dzisiejsze zakupy poczyniłam na allegro, bo trzeba było uzupełnić zapasy ulubionej maski do włosów - Balea i zakupić coś fajnego do kąpieli dla Diablątka, bo słodkie mydełko z jaszczurką, które dostała od cioci Marty wydaje swoje ostatnie tchnienie.
Za lekko zielonym pudrem redukującym czerwone pajączki chodziłam latami, wypatrzyłam na allegro u sprzedającego u którego robiłam inne zakupy, wzięłam w ciemno (ok. 25 zł) i to jest to! Na pewno będzie to odkrycie miesiąca. Podkładu od p2 jeszcze nie miałam, tan wygląda jak deser śmietankowo-karmelowy.
Żele pod prysznic, jeden dla mnie, drugi dla Anielki. Skład kiepściutki, ale zapach zniewalający.
Coś nowego - musujące tabletki do kąpieli o zapachu mandarynki.
Szampony, także nowości w mojej łazience. O familijnym szamponie Alverde czytałam, skład niezły, ale jak sprawdzi się na moich włosach? Kofeinowego od Balei tez jeszcze nie testowałam.
Moja ulubiona maska do włosów oraz szampon nieznanej mi firmy - Guhl.
Intensywnie regenerujący balsam do rąk, póki co moje skórki nie straszą, ale zobaczymy co będzie zimą.
Balsam do rąk, tym razem z arganem. Niedawno właśnie wykończyłam wersję malinową, na początku byłam zachwycona słodkim zapachem soku malinowego, ale z czasem zaczął mi przeszkadzać. Coś na upały - miętowo-herbaciany balsam do ciała.
Coś wpadło wam w oko? Może chcecie poznać pierwsze wrażenia odnośnie jakiegoś kosmetyku?
Sierpniowe zakupy
Posted on
05 sierpnia
by
tova1
with
44
comments
Miętowo-herabaciany balsam .... brzmi pysznie :D
OdpowiedzUsuńA jak ładnie pachnie :)
UsuńSuper sa te kosmetyki Balea i alverde ;)
OdpowiedzUsuńTeż by mi się przydał taki puder na moją naczynkową cerę ;)
OdpowiedzUsuńA lakiery gdzie? ;D
A lakiery niebawem :)
UsuńNapisz o podkładzie! :)
OdpowiedzUsuńSłaby jest :(
UsuńSame niemieckie produkty. Ciekawi mnie podkład.
OdpowiedzUsuńMusiałam uzupełnić zapasy :)
UsuńMiętowo - herbaciany balsam mnie ciekawi. :)
OdpowiedzUsuńcudowne nowości, gratuluję kosmetyków balea
OdpowiedzUsuńMam ten pomarańczowy żel Balea i już żałuję, że nie kupiłam ich więcej, bosko pachnie.
OdpowiedzUsuńJa też żałuję, bo bardzo przyjemnie pachnie, tak wakacyjnie :)
Usuńz chęcią zabrałabym Ci ten miętowy balsam :)
OdpowiedzUsuńNie oddam :)
UsuńJa z uporem maniaka odmawiam zakupów dm-owych kosmetyków na allegro :)
OdpowiedzUsuńTe musujące witaminy mają lekko niebezpieczne opakowanie, jak witaminy.
No proszę, nawet napisałam "witaminy" zamiast "tabletki do kąpieli", jak nic bym to kiedyś wypiła :D
UsuńNie, bo pachną bardzo sztucznie :)
UsuńAle schowałam wysoko, tam gdzie córa nie znajdzie :)
Ten ostatni balsam miętowo-herbaciany to strzał w dziesiątkę przy tych temperaturach.
OdpowiedzUsuńNiestety chłodzi tylko delikatnie :)
UsuńBalea, Balea :) Chciałabym i ja :) Chyba muszę zrobić zamówienie w jakimś sklepie :)
OdpowiedzUsuńLubię ten balsam do rąk arganowy :)
OdpowiedzUsuńI tę odżywkę do włosów Balea.
Odżywkę uwielbiam i staram się mieć zawsze jedno opakowanie na wszelki wypadek.
Usuńnie pozostaje nic innego jak czekać na recenzje :)
OdpowiedzUsuńChciałabym kiedys spróbowac tych kosmetyków Baela, świetne zakupki;)
OdpowiedzUsuńSuper zakupy :D fajnie się prezentuje ten miętowo-herbaciany balsam do ciała :D
OdpowiedzUsuńCzekam niecierpliwie na recenzje;)
OdpowiedzUsuńdopiero początek miesiąca a tu już tyle zakupów :)
OdpowiedzUsuńBo ja robię zakupy tylko i wyłącznie pod koniec lub na początku miesiąca :)
Usuńno no spodziewałam się ze będzie tego sporo , balea piękne zapachy maja i długo się utrzymują.... przynajmniej ten który mi sprezentowałaś ummm słodkie czekoladki :)
OdpowiedzUsuńCieszę się że trafiłam w gust :)
UsuńTe musujące tabletki wyglądają super, sama bym się wykąpała z nimi :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam nagietkowy krem z Dr.Schellera. To mój faworyt, używam przez cały rok na noc, na dłonie i stopy :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie próbowałam i chyba zostawię go dopiero na jesień :)
UsuńOooo ile nowości :D
OdpowiedzUsuńciekawi mnie mietowy balsam- daj znac jak sie spisze w upaly ;)
OdpowiedzUsuńz przyjemnością zabrałabym ci większość tych zakupów :) a szampon jabłkowy a alverde uwielbiam!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
Nie oddam :)
UsuńLubię zakupy!!!!!
OdpowiedzUsuńA kto nie lubi? :)
Usuńwspaniałości:)
OdpowiedzUsuńLubię oglądać wszelkie kremy/balsamy do rąk. Tyle tego na świecie, że życia nie starczyłoby na przestestowanie samodzielne ;)
OdpowiedzUsuńNo chyba żeby testować różne kremy na różnych częściach ciała w tym samym czasie :)
Usuńświetne zakupy :)
OdpowiedzUsuń