Rzadko mam czas na refleksje, albo zwyczajnie nie jestem typem myśliciela. Raczej wolę działać, zdarza się, że bez wcześniejszego zastanowienia. Taka wada, albo też i zaleta, bo w przeciwieństwie do mojego małża nie mam problemów z szybkim podjęciem decyzji. A mimo to od dłuższego czasu zastanawiałam się nad wprowadzeniem dwóch działów/typów postów. I nie mogłam samej siebie przekonać do tej wizji.
Dlatego proszę o małą podpowiedź czy coś takiego ma sens :)
1. Odkrycia miesiąca
Na wielu blogach dużą popularnością cieszą się notki w stylu ulubieńcy miesiąca. Nie do końca o to mi chodzi, bo ulubione produkty na stałe zagościły na mojej półce i bez sensu byłoby pokazywanie za każdym razem tych samych rzeczy. Chcę wprowadzić dział, albo nawet osobną stronę poświęcony rzeczom (kosmetykom, firmom czy nowym metodom pielęgnacji) które mocno mnie zainteresowały a do tej pory ich nie znałam. Co wy na to?
W maju zaciekawiły mnie 3 kosmetyki do pielęgnacji włosów i jedna firma produkująca kosmetyki mineralne - Bare Minerals.
2. Zmieniłam stronę z pytaniami (bo była nieużywana) na wizualizację moich chciejstw, żebyście mogły pooglądać i poczytać do czego aktualnie wzdycham.
3. Chcę wprowadzić rozwijaną listę etykiet z zachowaniem dotychczasowej segregacji na producentów i podział kosmetyków ze względu na obszar zastosowania (ciało, włosy, itp.)
4. Na bieżąco będę chwalić się swoją kolekcją lakierów i regularnie będą się pojawiać wpisy z porównaniami różnych kolorów, coś w stylu ostatniego postu porównującego żółte lakiery. Pozwoli to uporządkować moją kolekcję i zmusi mnie w końcu do rozstania się z 11-toma prawie identycznymi odcieniami ciemnego fioletu :)
Zaraz zrobię ankietę w której możecie głosować i liczę na wasz liczny odzew.
A ja wracam do pisania postu o włosowych odkryciach maja.
Małe zmiany na blogu - pomożecie?
Posted on
02 czerwca
by
tova1
with
21
comments
ja pokazuje prawie wszystkie nowosci na www.pieknoscdnia.pl i bardzo lubie czytac takie posty, wiec jestem na tak:)
OdpowiedzUsuńWiem, podczytuję :)
UsuńAleż masz piękne lakierowe chciejstwa <3
OdpowiedzUsuńOj piękne, mam nadzieję że wszystkie chciejstwa uda mi się zrealizować :)
UsuńZ chęcią zobaczyłabym Twoją obecną kolekcję a posty porównawcze będą moim zdaniem bardzo pomocne ;)
OdpowiedzUsuńJuż zabrałam się za powolne fotografowanie :)
UsuńDziś było Kiko i China Glaze, obfociłam też wzorniki.
nie umiałabym każdego miesiąca wybrać ulubieńców, odkrycia to świetny pomysł Monia :)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
Usuńgłosy oddane. :)
OdpowiedzUsuńdzięki :)
Usuńfajny odcień żółtego:)
OdpowiedzUsuńzaglosowałam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńJa również bardzo chętnie zobaczyłabym Twoją kolekcję lakierów i nie tylko :-) Zmiany są zawsze dobre i myślę, że cokolwiek nie zrobisz, będzie to dobre :-)
OdpowiedzUsuńJa również zagłosowałam ^^
Kolekcja powoli się foci :)
UsuńOdkrycie miesiaca jest fajną rubryką:) Fajny pomysł, zagłosowałam:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńCzyli są już 2 pewniaki, czyli odkrycie miesiąca i kolekcja :)
Moni... Nie wiem. Chętnie wzięłabym udział w ankiecie, ale wątpię, bym miała coś mądrego do powiedzenia. Posty w stylu |ulubieńcy miesiąca" zwykle omijam, bo tak, jak napisałaś - nie sposób mieć co miesiąc nowych ulubieńców i wpisy te zwykle są przeglądem nowych zakupów. Ale może odkrycia to dobry pomysł - coś przecież odkrywamy czasem. Ty pewnie więcej, niż ja. ;)
OdpowiedzUsuńPo zastanowieniu... Zaznaczę. Zaznaczę też podział lakierów według kolorów. Nie przewiduję u siebie wybuchu lakieromanii, ale Twoje dzieła uwielbiam oglądać, a podział według kolorów to chyba jedyny, który do mnie trafia. ;)
Co do kosmetycznych marzeń - miałoby to sens, gdyby widoczne były zmiany na liście. Co z niej wypadło, co się spełniło, co wisi latami, bo niby jest marzeniem, a jednak jakoś nie starcza energii na realizację. Sama czasem rozważam zrobienie takiego rachunku sumienia. Oczywiście w prywatnym kajecie. ;)
W prywatnym kajecie, znaczy się w kalendarzu takową listę robię od 3-4 lat i sukcesywnie spełniam moje kosmetyczne (i nie tylko) marzenia. I coś podobnego chcę wprowadzić na blogu. Gorzej, że na jedno zrealizowane marzenie wskakują 2 nowe i ta lista zamiast się skracać to wydłuża.
UsuńNiebawem będę mogła wykreślić 3 pozycje ze swojej listy, ale muszę ja też dokładnie przepisać z kalendarza.
Co do odkryć to czasami może być ich kilka, czasami ani jednego w miesiącu. A odkryciem może być też ciekawy zapach - to opcja dla ciebie :)
No tak. To jeden z powodów wskrzeszenia szortów.
UsuńA widzisz, nawet sama nie wiedziałaś, że robisz coś w stylu odkryć miesiąca :)
Usuń