Niedawno chwaliłam pięknymi czerwieniami (i jednym różem jak się potem okazało na wzorniku), które dostałam od firmy Hean.
Na specjalne życzenie Justyn na pierwszy ogień poszedł lakier o numerze 160.
Szkoda, że firma Hean nie wprowadziła nazw dla poszczególnych kolorów. Ten kolor mógłby nazywać się słodką czereśnią :)
Dla mnie wygląda właśnie jak duże, słodkie, soczyste czereśnie, oczywiście bez robaków.
Pędzelek raczej średniej długości i z tych węższych, ale nadal bardzo wygodny w użyciu. Konsystencja lakieru dość rzadka, ale jeszcze nie na tyle rzadka, aby rozlewać się po skórkach. Jednym słowem pędzelek i konsystencja lakieru na plus, chociaż nie ukrywam, iż wolę gęściejsze.
Pigmentacja - SUPER! To co widzicie to dwie raczej cienkie warstwy lakieru utrwalone Seche Vite.
A gdyby się ktoś uparł, wystarczyłaby jedna, solidna warstwa.
Mi się bardzo podoba i to do tego stopnia, że z paznokci na dłoniach przeskoczył na stopy. I śmiem twierdzić że na stopach (a dokładnie paznokciach) wygląda jeszcze lepiej.
Lakier Hean City Fashion 160
Posted on
07 czerwca
by
tova1
with
23
comments
piękna czerwień. ;)
OdpowiedzUsuńPiękna i to mówi ta co za czerwieniami nie przepada :)
UsuńWzorek! ^^
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie słodkie czerwienie, jest piękny i taki soczysty ;D
I taki rzucający się w oczy :)
UsuńCudowna czerwień <3
OdpowiedzUsuńWzór wyszedł Ci świetny. Jako kompletne beztalencie w tym temacie szczerze zazdraszczam :))
OdpowiedzUsuńTak sobie, bo ja widzę miejsca, gdzie lakier się rozmazał :)
Usuńmrrr boski! :):)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna czerwień.. Cieszę się, że i do mnie trafiła.. Ja póki co na pazurkach mam pomarańcz nr 159 i też jestem bardzo zadowolona :)
OdpowiedzUsuńU mnie 159 dopiero dziś i raczej nie pomarańcz :P
UsuńStrażacka czerwień :D
Masz piękne dłonie i paznokcie!Lakier ma bardzo ładny,wyrazisty kolor :) Pozdrawiam i zapraszam do mnie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńładny, ciekawe, jak u mnie się sprawdzi. ja testowałam tylko różowy.
OdpowiedzUsuńRóżowy zostawiłam sobie na koniec :)
UsuńPiękny kolor ja bym powiedziała taki wisniowy raczej:)
OdpowiedzUsuńTaka niedojrzała wiśnia :)
Usuńjakoś mnie nie ciągnie do tych lakierów... kolory zbyt odkrywcze nie są, dostępność też nie powala. chyba pokuszę się o jakąś czerwień z rimmela.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
No nie wiem :)
UsuńWprawdzie po czerwienie sięgam rzadko, ale trochę się ich przewinęło przez moje paznokcie. I te są wyjątkowo ładnie napigmentowane, niektóre kolory to jednowarstwowce :)
piękny jest i super przełamałaś go tym różem
OdpowiedzUsuńMiałam ochotę na małe zdobienie :)
UsuńPrześliczny kolor! *___* Uwielbiam czerwone lakiery :3 Zazdroszczę takich długich paznokci:-)
OdpowiedzUsuńA nie ma czego, wczoraj je skróciłam a pod koniec czerwca obetnę na krótko :)
UsuńŚliczny kolorek, ale Twoje paznokcie powalają! Już nie pamiętam kiedy takie miałam ;)
OdpowiedzUsuń