Pamiętasz legendarny musical Grease z niezapominanym Johnem Travoltą i Olivią Newton-John w rolach głównych? Aż trudno uwierzyć, że film ma już 40 lat!
Kto oglądał ten energetyczny film, ten wie, w jak wspaniały sposób został w nim przedstawiony szalony klimat lat 70-tych. Rewelacyjna muzyka i taniec łączą się z wątkiem młodzieńczej miłości i prawdziwym amerykańskim stylem i kulturą. Niezapomniane przeboje, cukierkowe stroje, rock'n'rollowy styl życia – po prostu WOW! "Grease" oznacza żel lub pomadę do włosów, zatem tytuł adekwatny do tego, co widzimy na ekranie :) Marka OPI oddaje hołd kolorom i energii zarówno filmu, jak i tamtych lat. Poczujcie klimat retro razem z nami!
Górny rząd od lewej: OPI Danny&Sandy 4 Ever, OPI Pink Ladies Rule the School Dolny rząd od lewej: OPI Teal Me More, Teal Me More, OPI You're the Shade That I Want |
OPI Danny&Sandy 4 Ever |
OPI Danny&Sandy 4 Ever to antracytowa szarość z mieniącymi się srebrem drobinkami. Przyjemna w malowaniu, lekka i idealnie napigmentowana. Stanowi świetny dodatek do rockowych stylizacji i wieczorowych kreacji. Do pełnego pokrycia wystarczą 2 warstwy lakieru.
OPI Pink Ladies Rule the School |
Żaden inny kolor tak mocno nie kojarzy mi się ze słodkimi latami 70-tymi jak pastelowo-jogurtowy róż. OPI Pink Ladies Rule the School to odcień dziewczęcych sweterków Sandy i kurtek dziewczyn z Pink Ladies. Ma swój urok i mimo wcześniejszych oporów został faworytem nr. 2 (bo jednak co czerń, to czerń). Na zdjęciach mam 2 warstwy lakieru.
OPI Teal Me More, Teal Me More |
Tropikalna, tealowa zieleń OPI Teal Me More, Teal Me More zachwyca intensywną barwą - jedna warstwa! Mimo mocnego koloru nie przebarwia paznokci, co jest dla mnie ogromnym atutem, ponieważ nie znoszę używania baz przed malowaniem paznokci lakierem. Świetnie wygląda na stopach do delikatnych sandałków.
OPI You're the Shade That I Want |
Rockendrollowa magenta OPI You're the Shade That I Want jest odcieniem, który będziesz chciała mieć. Dwie warstwy koloru z wykończeniem "na wysoki połysk" gwarantują niezliczoną ilość komplementów. Głównie od panów ;)
Kolekcja dostępna jest w 12 kolorach w trzech systemach: tradycyjnych lakierach OPI, lakierach o przedłużonej trwałości Infinite Shine oraz systemie GelColor.
W tej kolekcji OPI zaoferowało nam również 3 limitowane kolory w tradycyjnym lakierze, które tworzą na paznokciach trójwymiarowy efekt skóry. Tu ukłon w stronę rockowego klimatu i swoistego pazura tamtych lat. Limitowane kolory są w odcieniach: bieli Rydell Forever, różu Electryfyin’ Pink oraz czerni Grease is the Word.
Jeśli jeszcze ktoś nie zna filmu Grease, koniecznie musi go obejrzeć. Najlepiej z przepięknym Danny&Sandy 4 Ever na paznokciach!
Piękne kolory! Wstyd się przyznać, ale filmu jeszcze nie widziałam ;)
OdpowiedzUsuńTez nie widzialam filmu. Kojarze tylko piosenkę. Mi najbardziej podoba się jasnorozowy
OdpowiedzUsuńAle świetna naklejka (?) Na drugiej stylizacji. Film oczywiście kojarzę, ale nie oglądałam. Teraz mam ochotę obejrzeć ☺
OdpowiedzUsuńPrześliczne kolory w tej kolekcji.
OdpowiedzUsuńJakoś mnie nie urzekła ta kolekcja, ale podoba mi się muszelkowe zdobienie w tym różu :))
OdpowiedzUsuńPastelowy róż skradł moje serce zdecydowanie! :)
OdpowiedzUsuńFilm ogladalam kilka razy :) Kolekcja fajna :)
OdpowiedzUsuńPrześliczne kolory :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie kolekcjie OPI, kolory bardzo mi sie podobaja :D
OdpowiedzUsuńŚliczna kolekcja, każdy z odcieni mi się podoba!
OdpowiedzUsuńŚliczne kolorki, nigdy nie miałam z nimi stycznosci:)
OdpowiedzUsuń