Temat jesieni przewija się ostatnio bardzo często. Wyjątkowo nie lubię tej pory roku, poza piękną "polską złotą jesienią". Tylko z roku na rok ta nasza polska złota jesień trwa coraz krócej a i liście nie tak kolorowe jak kiedyś. Dlatego umilam sobie jak mogę ponure jesienne dni. Nic tak nie poprawia humoru jak aromatyczna kąpiel, zwariowane wzorki na paznokciach czy wspomnienia o lecie.
Dziś chcę przywołać lato kolekcją ARTDECO Here comes the sun. wprawdzie weszła do sprzedaży na początku lata, ale kolory ma tak uniwersalne, że postanowiłam wam o niej przypomnieć. Tym bardziej, że wypatrzyłam ostatnio w perfumerii Douglas cienie z tej palety oraz róż Sunshine Blush. Wiele z was pytało o sklep online w którym można kupić produkty Artdeco i Pupa. Polecam sklep kremoteka.pl.
Dziś chcę przywołać lato kolekcją ARTDECO Here comes the sun. wprawdzie weszła do sprzedaży na początku lata, ale kolory ma tak uniwersalne, że postanowiłam wam o niej przypomnieć. Tym bardziej, że wypatrzyłam ostatnio w perfumerii Douglas cienie z tej palety oraz róż Sunshine Blush. Wiele z was pytało o sklep online w którym można kupić produkty Artdeco i Pupa. Polecam sklep kremoteka.pl.
Kolekcja składa się z dwóch odcieniu pudrów brązujących Bronzing Powder Compact, różu Sunshine Blush w kolorze Good morning sunshine, błyszczyków Sunshine Lip Gloss dostępnych w dwóch wersjach kolorystycznych No. 3 Glossy sunrise i No. 5 Glossy sunset oraz czterech prasowanych cieni w kolorystyce inspirowanej barwami natury: nr. 15 Coconut, nr. 21 Sand beach, nr. 26 Blazing sun oraz nr. 31 Sun bath.
Paleta składa się z dwóch odcieni brązu (ciemnego i bardziej matowego środka można użyć do konturowania twarzy) oraz słonecznego i ciepłego różu w kolorze delikatnej brzoskiwini.
Zawarte w różu witaminy C i E odżywiają skórę a mineralne pigmenty gwarantują, że wygląda ona świeżo i zdrowo.
Cena: 84,90 zł
Zawarte w różu witaminy C i E odżywiają skórę a mineralne pigmenty gwarantują, że wygląda ona świeżo i zdrowo.
Cena: 84,90 zł
Kolekcja Here Comes The Sun to 4 odcienie cieni do powiek w naturalnych odcieniach. Dzięki wysokiej zawartości trwałych pigmentów cienie zachwycają intensywnością i trwałością koloru. Cienie wyróżnia aksamitna formuła i perłowe wykończenie, które doskonale pasuje do wakacyjnej opalenizny. Kolorystyka jest inspirowana barwami natury – piasku i słońca.
Dostępne kolory: nr. 15 Coconut, nr. 21 Sand beach, nr. 26 Blazing sun oraz nr. 31 Sun bath.
Dostępne kolory: nr. 15 Coconut, nr. 21 Sand beach, nr. 26 Blazing sun oraz nr. 31 Sun bath.
Cena: 39,90 zł
Posiadane przeze mnie kolory to: szampański beż nr. 21 Sand beach, oraz połyskujący na złoto brąz nr. 31 Sun bath.
Sunshine Lip Gloss to niezwykle komfortowa i trwała formuła jest idealna nie tylko na wakacje. Dzięki zawartości kolagenu i kwasu hialuronowego błyszczyk ujędrnia i wygładza usta, optycznie zwiększając ich objętość.
Dostępny w dwóch kolorach nr. 3 "glossy sunrise" i nr. 5 "glossy sunset".
Cena: 44,90 zł
Odcień nr. 3 "glossy sunrise" to bardzo jasny, perłowy, cielisty róż, który przy ciemniejszej skórze lepiej prezentuje się nałożony na pomadkę niż bezpośrednio na usta.
Solo wygląda dla mnie nieco blado. Daje efekt wilgotnych ust zostawiając
na nich błyszczącą, mieniącą się na złoto taflę.
Focus na oko...
Nie czuje się dobrze w tak jasnych ustach, dlatego postanowiłam podkręcić trochę makijaż i błyszczyk glossy sunrise nałożyć na ciemną pomadkę. I w takiej wersji podoba mi się dużo bardziej.
Na zdjęciu:
- Mac Mineralize Rich Lipstick w kolorze Labradorable
- błyszczyk Sunshine Lip Gloss w kolorze nr. 3 Glossy sunrise
- tusz Artdeco All in One Mascara
- róż Artdeco z kolekcji Here comes the Sun w kolorze Sunshine Blush
- podkład Dior Diorskin Forever 020 BEIGE CLAIR/LIGHT BEIGE
- SunShine Eyeshadows Artdeco z kolekcji Here comes the Sun w kolorze nr 15 Coconut i nr. 26 Blazing Sun
I przypominam, że jeszcze tylko dziś do końca dnia możecie zgłaszać się do konkursu --> KLIK
przepiękna kolekcja, najbardziej podobają mi się róże :-)
OdpowiedzUsuńprzepiękne żłobienia w tych różach ♥
OdpowiedzUsuńRóż i błyszczyk mogłabym pokochać <3
OdpowiedzUsuńSunshine Blush jest piękny :)
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądają:)
OdpowiedzUsuńbłyszczyk genialny <3/K
OdpowiedzUsuńPiękny ten brązer, miałam na niego ochotę i chciałam go kupić, ale nie zdążyłam, szybko się sprzedał w Douglasie...
OdpowiedzUsuńNie są to moje kolorki, choć kiedyś kiedyś bardzo często malowałam oczy tylko w odcieniach brązu i szarości :)
OdpowiedzUsuńMam 3 cienie w kremie z artdeco i mimo iż mają swój wiek bardzo je lubię. Swoją drogą muszę je odnaleźć :)
Witaj. Ja tak troszkę z innej beczułki. Nie posiadam konta na insta, i zakładać nie zamierzam, natomiast regularnie odwiedzam Twój. I w związku z tym mam malutką prośbę. Często brakuje mi opisu czym są przedstawione produkty, np. ostatnie Mac'a . Nie jestem bardzo obeznana w świecie kosmetycznym i nie każdy przedmiot jest dla mnie oczywistym :P A nie jedna rzecz zaciekawia i chętnie zorientowałabym się nieco głębiej w produkcie. Dziękuję:)
OdpowiedzUsuńAdrianna w miarę możliwości będę się starała pisać pełnymi nazwami na Instagramie. Bo masz rację, zazwyczaj rzucam tylko hasła i pełne nazwy pisze w formie hasztagów. Niestety nie jest to czytelne. A co do Mac to jak tylko światło trochę się poprawi wrzucę wszystko na bloga w postaci osobnej notki:) I jakby co to zawsze pisz, bo póki co nie jest dla mnie problemem uzupełnić opis czy wrzucić na szybko swatche :)
UsuńCienie bardzo łądne. a błyszczyki za jasny. Pomysł żeby nałożyć go na pomadkę super :) Ja bardzo lubię Cię w kolorach żywych na ustach :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna kolekcja. Opakowania są bardzo ładne, ale to wnętrza i same kosmetyki zachwycają.
OdpowiedzUsuńCienie mnie nie ruszyły bo ostatnio jestem mocno "matowa" w tym temacie, ale róż mocno mnie zainteresował. Bardzo ładnie prezentuje się w opakowaniu i na policzkach.
OdpowiedzUsuń